« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzolanka
dzolanka

2010-03-17 14:57

|

Niemowlęta

odnosnie zupek i soczkow

jak gotujecie zupki z warzyw dla niemowlat i odnosnie soczkow jak je robicie

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja

zalezy w jakim wieku jest dzieciatko???!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986

przeważnie to kupuję gotowe ale jak robiłam sama to gotowałam marchewkę,pietruszkę i kawałeczek selera z kawałkiem kurczaczka aż będą miękkie a potem miksowałam blenderkiem. A teraz jak marna ma 8 miesięcy to gotuję lekko przyprawiony rosołek i podaję z kluseczkami.. a jeśli chodzi o soczek to marchewkę ścierałam na tarce i przeciskałam przez gazę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzolanka

Wiktoria ma skonczone 4 miesiace i nie wiem czy moge jej dac surowe jabluszko i marchewke i jak ta pierwsza zupke ugotowaci z czego

nie chce aby ktoras mama pomyslala ze sie wymadrzam :) ale Ja robie jedzonko dla mojego Tymusia tak :

 

wszystko gotuje na parze!!!

 

jako pierwszy posilek podalam synkowi ugotowane na parze jabluszko :) ( zblenderowane )

po 4 dniach ugotowalam marcheweczke i ziemniaka zblenderowalam ( dodalam tam troszke jabluszka rowniez ugotowanego )  i Tymus zajadal sie tym bardzo :) nie mial zaparc ani innych problemow z kupka. Ja nie uzywam zadnych przypraw dla maluszka. Warzywa ugotowane na parze maja bardzo wyrazisty smak :) 

po paru dniach tez tak okolo 4 dni ugotowalam brokulka, podalam go samego bez zadnych dodatkow :) Ja nie dodaje malemu do jedzonka ani pietruszki ani selera bo warzywa te lubia uczulic dziecko ( to moja prywatna opinia ) moj Tymus bardzo tez lubi szpinaczek :) ostatnio ugotowalam marchew, buraka, ziemniaczka i ten zestaw nie popasowal mojemu synkowi :( plul tym, przy kazdej lyzeczce mial odruch wymiotny ;/ :) 

 

 

za pare dni wprowadze synkowi miesko rowniez ugotowane na parze :) 

Jesli bedziesz wprowadzac miesko dla dziecka a nie masz np. parownika i bedziesz gotowac wszystko w wodzie ( tak tez oczywiscie mozna ) to Ja bym radzila miesko ugotowac osobno, tzn. w jednym garnuszku warzywka a w drugim miesko i wywar z mieska nie dodawac do jedzonka dla dzidzi. Moim zdaniem dziecko jest jeszcze na to za mlode.

Jeszcze nie wiem jakie pierwsze miesko wprowadze synkowi, ale chyba bedzie to swinka,  no chyba ze bedzie to kurczak organic :) zwykle kurczaki sa pasione hormonami i sterydami aby szybko urosly, a swinka jednak sama musi sie upasc naturalnie :)

 

co do soczkow Ja nie robie sama kupuje bobo fruty zageszczane i inne soki klarowne moj synek wypija narazie tylko pol soczku dziennie :) 

ale mozesz ugotowac delikatny kompocik z jablek oczywiscie bez cukru ( mozesz doslodzic glukoza )

 

deserki na poczatek samo jabluszko wystarczy :) po paru dniach gdy wprowadzisz marchew dodaj ja tez wtedy do jabluszka, pozniej np. jabluszko i bananek. Moj synek bardzo lubi borowke az sie trzesie kiedy je boroweczki z jabluszkiem :)

 

oczywiscie nie kazdy moze sie ze mna zgodzic, ale Ja postepuje dokladnie tak jak napisalam :) 

powodzenia :)

 

zapomnialam warzywka ugotowane na parze gdy je blenderujesz sa juz na tyle geste ze nie trzeba dodawac zadnych kaszek :)

i jesli cos czasami nie moge zbelnderowac ( np. ryz mam czasami z nim problemy nie wiem czemu ;/ ) to przecieram wszystko przez sitko :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mala33

samazdzieckiem dała wspaniałą podpowiedz moim zdaniem nic dodać wszystko supr to robi ,ja też taksamo robiłam mojemu starszemu synkowi i teraz mojemu Kacperkowi tak samo zaczne właśnie tak robić ,wszystko na parze bo to najzdrowiej i nie tracisz nic witamin ,mój już pije soczki i je deserki owocowe więc lada dzień wprowadzimy obiadki :)