Blog: okretka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka
okretka

Nie wiem, czy to przez te upały, marudzenie małej,czy dlatego, że jest poniedziałek ale mam dzisiaj ochotę usiąść i płakać. Za oknem gorąco, dobrze, ze udało mi sie rano wyjść na spacer zanim słońce zaczeło przygrzewać. Teraz już pozostaje tylko siedzenie w domu. Już nie wiem jak ulżyć sobie i maluszkowi. W dodatku maeęj chyba powoli idą ząbki wiec dodatkowo marudzi.

I chociaż wiem, że są większe problemy to dobija mnie to, że mi włosy wychodzą. Byłam dzisiaj w aptece i oczywiście żadnych witamin nie mogę łykać bo karmię piersią. Minęły już 4 mce od porodu a mi zostało jakieś 4 kg do zgubienia. Niby niewiele ale jest lato i mam wrażenie, ze wszyscy widzą mój brzuch i wielkie cycki matki karmiacej.

Brakuje mi czasu dla siebie. M. Siedzi całe dnie w pracy, moja mama też pracuje. Cały czas sama się zajmuję małą, jeszcze starszego synka to mi trochę węzmą, żeby sie w domu nie nudził. Ale z Gabrysią jesteśmy narazie skazane na siebie. Na palcach jednej ręki mogłabym policzyć ile razy udało mii się samej wyjść  chociażby do sklepu przez te 4 mce. Czasami przez cały dzień nie mam się do kogo odezwać oprócz dzieciaków.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek30

Kazda z nas ma takie gorsze chwile ja np tez siedze w domu sama w goraczce z brzuszkiem (39 tydz). Maz w pracy dzieci na dworze wiec zostaje telewizja i sprzatanie. Tez mi momentami palma odbija bo nie umiem sobie znalezc miejsca. Znajdz jakis kat w cieniu domu usiadz zaparz sobie kawke lub herbatke moze poczytaj malej bajeczke dzieci to lubia nawet te ktore jeszcze nie rozumieja moze ci sie polepszy. Zycze powodzonka