oświadczył się w moje urodziny :) a najlepsze jest to że byłam już wtedy w ciąży a o tym nie mieliśmy pojęcia:)ale on postanowil ze to juz ten czas a ja sie zgodzilam:)

mi się oświadczył już dawno a ślub dopiero będzie w planach :)

mój się oświadczył jak już mieliśmy ustaloną datę ślubu :)

Właśnie sobie uświadomiłam, że mój mąż mi się nigdy nie oświadczył. Jedynie po prosił o moją ręke moich rodziców:)

mi sie nie oswiadczyl, odrazu gadalismy o slubie i weselu:/

Oswiadczyl w nasza druga rocznice bycia razem

sie oświadczył przed wielkanocą, przy wszystkich znajomych którzy byli wtajemniczeni a ja jedna nie spodziewałam sie, heh działo się działo.... weselicho było w jesieni

Moj tez nie.Kiedys rozmawial sobie z moja mama i mama zapytala co dalej, a moj maz jak gdyby nigdy nic "no jak to co,no slub", a potem mi powiedzieli o planach malzenskich, a ze nie mialam nic przeciwko ;).

Moj mi sie oswiadczyl na Krecie na plaży w blasku księżyca,ryczalam wtedy jak bóbr.W sumie oboje ryczelismy ze szczescia.10 miesiecy poźniej wzieliśmy ślub.

Moj mi powiedzial ze chce sie ze mna zenic po 2 miesiacach znajomosci, a po nie całym roku juz sie oficjalnie oświadczył :)