« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
minka92

2012-12-03 12:33

|

Poród i Połóg

oszaleje :(

noc nie przespana , skurcze tak mocne że aż człowiek cały się poci ;/ dziś rano tragedia coś się stało moja lewa noga odmawia mi posłuszeństwa tzn. nie mogę stanąć na lewą nogę bo jakie kolwiek obciążenie powoduje potworny ból w pośladku i krzyżu uczucie jakby mi dysk wyskoczył ;/ boli bardzo na tyle że wysłałam mojego chłopa z listą na zakupy (a uwierzcie że nigdy czegoś takiego nie robiłam :P bo zakupy to moja działka) a na dodatek żółto biały gęsty śluz baaaaardzo bardzo dużo jego .. dzwonie do lekarza a oni każą mi czekać aż wody mi odejdą .. mam przeczucie że za nim to nastąpi to minie z tydzień jeszcze :( ..

któraś z was też miała takie ciężkie dni przed porodem ? bo ja nawet nie mogę siedzieć ,leżeć , nie wspominając o zrobieniu czego kolwiek w domu :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209

na Twoim miejscu , dawno byłabym w szpitalu , bez względu na to co mówi lekarz !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92

na Twoim miejscu , dawno byłabym w szpitalu , bez względu na to co mówi lekarz !
no ale byłam w szpitalu wczoraj .. i co to samo mówią co lekarz ... że mam rozwarcie ale nie rodzę jeszcze i że możliwe że poprostu to są takie dni przed ... i że niektóre kobity tak to znoszą :((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

oj współczuję. zrób sobie relaksujacą kąpiel i partnera poproś o masażyk. przynajmniej masz ewidentne dowody ze urodzisz niebawem i tym sie ciesz. ja grubo po terminie wyczekiwałam jakiegokolwiek śladu porodu i nic nie było. kochana, juz wkrótce synek bedzie z Tobą!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka1804

ten śluz to może dopiero odchodzący czop? Nie wszystkie muszą być podbarwione krwią.. ja miałam taki kilka dni przed porodem,w sumie może i tydzień... musisz uzbroić się w cierpliwość,ale wiem,że to trudne i chciałabyś mieć synka przy sobie:) ja byłam w tej komfortowej sytuacji,że w przeddzień porodu przyjęli mnie do szpitala ze wzgl. na mało wód płodowych bez żadnych objawów zbliżającego się porodu..i wieczorem dostałam bóli,bez postępu rozwarcia na małe 2 palce..całą noc położna mi co parę godzin masowała szyjkę,dawała czopki rozkurczowe i zmiękczające szyjkę.. dopiero na drugi dzień o 18 z wielkimi bólami poszłam na porodówkę a o 21.45 urodziłam Julkę. Ale moja kuzynka miała straszne bóle-krzyzowe i chyba właśnie kilka dni przed porodem jej dokuczały. Już nie długo:)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kropka24

jedź do szpitala. Powiedz, że Cię boli myślę, że Cię przyjmą a poród chyba tuż, tuż:) czekamy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka1804

Ja leżałam na sali z dziewczyną,która w ta samą noc rodziła co ja..i jechała 2x do szpitala z mega bólami.. Zbadali ją i stwierdzili,że jeszcze nie rodzi i ma wracać do domu...to wrócili się..i z powrotem z połowy trasy zawracali,bo nie mogła wytrzymać i normalnie poród się zaczął.Najpierw rodziła naturalnie,ale skończyło się cc,bo dzieciaczek był 2x owinięty pępowina. Nie wiem od czego zależy to,którą lekarze przyjmą do szpitala a której nie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91

mnie wczoraj odeslali i tez kazali czekac rano wstac nie moglam ani usiasc bo czulam jakby cos mi wychodzilo i sie cofalo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Minka ty weź jedź tam do nich i powiedz, że cię boli jak cholera i że nie czujesz ruchów dziecka, naściemniaj że sie boisz, tak źle sie jeszcze nie czułaś. Bo jak ty się tak czujesz a wody nie odeszły żeby się nie okazało, że nie zdążysz dojechać!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karcia2510

twój opis świadczy o tym ze to nie przed porodem tylko akcja porodowa która trwa jakiś czas a co jeśli mały nie przebije sam główka wod płodowych jak będzie napierał i trzeba mu pomoc ja bym pojechała do szpitala bo jak dla mnie to dzis wieczorem nastąpi rozwiązanie :) wiedz życzę szerokości i powodzenia :*

MOŻE się zaczyna?! Czekamy, czekamy... :*