« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-03-04 22:54

|

Pozostałe

,,pa, kochanie, do zobaczenia za 3 miesiące"

Mogłabyś być żoną marynarza?

"Bo męska rzecz - być daleko
a kobieca - wiernie czekać"


14.52%
TAK
85.48%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

mam kilku kolegow marynarzy... oni uwielbiaja swoja robote, baba w domu oni w rozplywach... podobno w brazylijskim burdelu dostajesz na wjezdzie butel łychy i torbe koksu... i co tu sie dziwic zyc nie umieracindecision nigdy bym nie chciala marynarza!

Mam sąsiada marynarza. Jego syn go praktycznie nie znał jak był mały, bo ciąglenie było, na mieszkanie zbierali. Jak się nachla to zarywa do każdej, a ma tak piękną żonę...Czasem nawet go po pół roku nie było...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

dałam nie, bo nie chciałabym rozstawać się z mężem, ale jeśli zakochałabym się w marynarzu, nie odrzuciłabym go za zawód jaki wykonuje :)

Twój komentarz