Blog: paulinka00

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulinka00
paulinka00

2012-09-05 10:36

|

Komentarze: 1

6.

Jednak szkoła w zawansowanej ciąży to nie dla mnie.
Wczoraj wytrzymałam 4 lekcje, więcej nie dałam rady.
Huk ogromny tym bardziej że do naszej szkoły przenieśli inną szkolę jeszcze i zostało nam tylko jedno piętro. Kilkunastometrowy korytarz a na nim prawie 200 osób i każdy każdego próbuje przekrzyczeć. Tragedia!! Myślałam że leb mi odpadnie.
W klasach duszno straszne, tym bardziej że pod klasą w której mam najszczęściej zajęcia jest kuchnia. Nauczycielki okien nie pozwalają otwierać. Do ubikacji nie puszczają w ogóle w trakcie lekcjii a mi co chwilę się chciało siusiu. Z tej duchoty tylko kręciło mi się w głowie, w pewnym momencie myślałam że spadne!
Dziś już nie poszłam, w czwartke ide do mojej gin i niech mi wypisuje zwolnienie, bo nie daje rady!

A tak pozatym to jakoś leci, dzidziuś kopał całą noc, teraz chyba śpi bo spokojnie (chwilowo) hehe. :)

 

 

 

 

PS. http://shinybox.pl/?ref=b90ef54 jakby któraś mogła zarejestrować się z mojego linku to z góry dzieki, będę wdzięczna!! :*

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lostangel

Ehh te szkoły... ja na razie daje rade ale jak ide przez korytarz to mam dość bo Ci ludzie chodzą przepychają się muszę strasznie uważać na brzuszek ... w klasach to samo okropna duchota i do tego jeszcze dochodzi jazda autobusem . Zobacze jak to dalej będzie czy przypadkiem nie zrobię tak jak Ty