Wiem napiszecie mi ze to już było,Ale potrzebuje wsparcia!!! Czy któraś z Was może opisać jak wyglądała wasza droga po dziecko i czy się udało a może walczycie już kilka lat i nic?? Jestem załamana czas leci ... mam za 4 miesiące 25 lat ;( a tu niestety 2 kreseczek brak ;(
Odpowiedzi
2013-12-01 12:50:24
odpuścić i sie nie stresować, najgorzej to mieć straszne parcie na dziecko, postarajcie sie na spokojnie podejsc do tego i troszke wyluzowac a pojawia sie upragnione dwie kreski:)
2013-12-01 13:07:16
nie wiem czy to coś pomoże ale znalazłaby dobra klinikę leczenia bezpłodności zrobiła wszystkie badania itd moja dobra koleznaka starała sie 3 lata lekarz do którego ja chodziłam i ona tez jest bardzo dobrym lekarzem ale przy ich wynikach rozłozył rece wiec poszukała własnie dobrego lekarza w takiej klinice i przy 3 ciej wizycie zaszła w ciąze teraz ma termin na styczeń wiec powodzenia i nie podawaj sie
2013-12-01 13:19:10
Ja mam niedoczynność tarczycy miałam dość wysoki wynik tsh ponda normę 5,75 po 3 miesiącach leczenia wynik to 1.00 ;D teraz martwi mnie ten brak owulacji , na 12. grudnia mam termin do lekarza i zobaczymy już nie mogę się doczekać , mąż idzie na badanie również. Ciekawa jestem ponieważ postanowiłam zmienić lekarza , wydaje mi sie ze tamten nie interesował się moim przypadkiem. W jajnikach najwyraźniej było widać pęcherzyki ale twierdzil ze tak powinno byc ;/
2013-12-01 13:24:09
ciemnowlosa20 staramy sie od 4 miesięcy, rok temu tez sie staraliśmy ale po 3 miesiącach odpuscilismy dużo stresu związanych z przeprowadzka za granice planowanie ślubu. Czasem zaluje ze nie mialam dziecka wczesniej kiedy wszystko bylo ok ;(
2013-12-01 13:43:22
mi zdiagnozowano pco w wieku 14-15 lat.. od tamtej pory bez ani jednego miesiaca przerwy bralam tabletki antykoncepcyjne (9lat!!!) i bylam taka strasznie zla i zawiedziona ze mam to pco i biore te tabletki tyle lat i pewnie nic z tego nie bedzie.. odstawilam je w czerwcu tego roku i od lipca zaczelismy starania.. minal miesiac, dwa, trzy i nic.. ja zalamana ze lzami w oczach umowilam sie do ginekologa bo bylam pewna ze to te moje durne jajniki nie chca pracowac.. na usg gin powiedziala ze nic niepokojacego nie widzi, jajniki ladne, wszystko jest super... i ze 2-3 dni temu byla owulacja bo widzi "dziure" w jajniku po peknietym pecherzyku i ze jestem super zdrowa... no to ja z jednej strony szczesliwa ze leczenie jednak pomoglo a z drugiej mysle o co ku... kaman.. czemu nie wychodzi i lekarka kazala zeby moj M sie przebadal.. M zalamany ze pewnie bezplodny juz szykowal sie do badania, powiedzialam ze ma poczekac tydzien do terminu mojej @ i.. oczywiscie nie wytrzymalam i zrobilam test 3 dni przed @ i.. 2 KRECHY!!!! :D jestem teraz w 9tyg i dziekuje Bogu ze ktos wtedy podal mi te tabletki i faszerowalam sie 9lat i teraz czekam na bobaska :) takze warto sie leczyc nawet jak ma to trwac latami! Tobie tez proponowalabym sie przebadac i wziac jakies medykamenty i potem na pewno zobaczysz 2 kreski :)
2013-12-01 15:23:48
POwiem CI tak... zaczęłam starania o dziecko w wieku ..... 19 lat !! Gdyż stwierdzono u mnie PCOS i endometriozę, leczenie, kliniki, operacja, itp tid... 3 lata... I jest, ma na imię Marceli i właśnie śpi. WIęc walcz bo warto, a PCOS to nie wyrok, ja miałam jeszcze endometriozę i guz na jajniku. Wywalczyłam :)
2013-12-01 15:31:46
Ja mialam 24 lata jak uslyszalam diagnoze pcos. Powiedzieli mi, ze jesli chce miec dzieci to teraz albo wcale. Bardzo sie wystraszylam, planowalismy juz slub, sle nie myslelismy jeszcze o dziecku. Lekarz przepisal mi duphaston co mialo zwiekszyc prawdopodobienstwo zajscia w ciaze. O corke staralismy sie 8 miesiecy. Teraz Pola ma 2 latka.
Od kilku miesiecy staramy sie o drugie dziecko. Lekarz mi powiedzial, ze pcos jest bardzo zaawansowane juz. Jestem jednak dobrej mysli. Bardzo chcemy rodzenstwo dla Poli.
2013-12-01 16:25:06
U mnie od stwierdzenia PCOS do zajścia w ciaze minal ponad rok czasu. Oczywiście najpierw kilka prob, zero efektu, pierwsze badania, wyniki, szpital, diagnoza no i rozpoczęcie leczenia.. Oczywiście wiadomo jakie były pierwsze efekty leczenia :( rozczarowanie, placz, załamka jak dowiadywałam się o ciążach koleżanek. A w momencie kiedy odpuscilsmy w się staraniu o dziecko..pojawily się 2 kreseczki :) Pamietam dzień przed zrobieniem testu, moje słowa "cholera, kolejna seria lekow skonczona, ciąży brak o miesiączce nie wspomnę" :) A dziś jestem w 7 mc i wiem, ze im bardziej się człowiek stara tym mu mniej wychodzi :)
2013-12-01 17:00:37
Jestem mamą 2 zdrowych szkrabów ... PCOSto nie wyrok. Powodzenia i trzymam kciuki,
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży