Ja miałam podobnie byłam na usg był pęcherzyk, ale nie było zarodka... Pani doktor powiedziała, że tak może być, ale damy jeszcze czas 2 tygodnie może ciąża jest wcześniejsza i się jeszcze nie ukazał... Te 2 tygodnie to była jakaś masakra ciagle siedzialam w google i czytałam artykuły nie potrzebnie sie tylko nakrecałam... Poszłam za 2 tyg serduszko pięknie biło:) Okazało się że ciąża jest o 2 tyg wcześniejsza niz z jej obliczeń:) Jak widzisz już jest u mnie 37 tydz:) Bedzie dobrze nie martw się:)

Też jestem w tym samym tyg co TY :) i mam tą samą sytuacje... lecz ginekolog mi pow ze jak mam objawy a moim objawem sa bole piersi wszystjko jest na dobrej drodze:) za miesiac mam przyjsc do kontroli i wtedy sprawdzi dokladnie, ale powiem Ci ze nie wytzrymam tyle czasu i pod na poczatku wrzesnia ide do innego ginekologa zobaczyc co on mi powie:) wszystko bedzie dobrze nie zalamuj sie

Ja też mam cały czas mnie mdli mam,wielkie cyce ale i tak sie boję, wizytę mam 28 września , dostałam duphaston 2x1
3 miesiące temu straciłam fasolkę w 9tc poronienie zatrzymane

Mi tylko przepisał witaminy z duża porcją kwasu fosforowego.. powiedział że muszę wspomóc pęcherzyk witaminami

czasem sama musisz wyczuć czy wszystko jest dobrze czy nie. jak byłam w 5 tygodniu chcieli mi ciążę usuwać, bo niby było puste jajo płoowe. wypisałam się na własne żądanie, bo wiedziałam, że wszystko jest dobrze, mam objawy ciąży, więc nie może być tak jak mówią. Teraz widzisz który mam tydzień ;) dodam, że 4 dni później poszłam do lekarza i mały już był i jego serduszko już biło ;) co do szpitala i lekarzy tam gdzie leżałam, to mimo wielu pytań o plamienie i moje ciągłe odpowiadanie, że nie mam,wpisali mi w kartę, że je miałam...

ja bylam w 5 tyg wg jego obliczen 5 tydz i nic wogule nic nie bylo widac po 3 tyg bylam i sliczna fasolka i serduszko

ja tez mialam podobna sytuacje pecherzyk byl ale pusty lekarz stwierdzil ze ciaza sie nie rozwija ale nie chcial mnie wysylac odrazu na czyszczenie kazal poczekac bylam 2 razy na kontroli i nic po 2 tyg ostatnia kontrol juz bylam zalamana bo stracilam pierwsza ciaze w 9tc a tu jest serduszko warto bylo poczekac :))

Gratuluje! Wszystko na pewno będzie dobrze:) Oj jak ja bym chciała taką wiadomość usłyszeć:)

z corka tak mialam ze w 6tyg nie bylo jeszcze serduszka a juz w 8tyg mocno bilo...

Miałam pusty pęcherzyk... Tylko u mnie wyglądało to tak (muszę opisać, bo nie wiem, jak odnosi się wielkość pęcherzyka do okresu zaawansowania ciąży). W 6tyg - pęcherzyk 16mm, brak echa zarodka. Lekarz powiedział, że powinno już być widać, ale kazał poczekać ze 2 tygodnie. W między czasie wizyta u innego lekarza w 7tyg (niestety nie mogę znaleźć USG, aby określić wielkość pęcherzyka), który również powiedział, że brak echa zarodka, a powinno być widać i również kazał poczekać z tydzień. W 8tyg poszłam znów do lekarza (tego pierwszego, bo do niego zawsze chodzę), pęcherzyk 21mm... Brak echa zarodka, diagnoza- missed abortion. Następnego dnia rano dostałam skierowanie do szpitala, znów 2 razy USG - przy przyjęciu i kolejnego dnia - potwierdzili diagnozę i miałam zabieg... Teraz w 6 bądź 7 tygodniu biło już serduszko. Ale jak widać z tego co piszą Dziewczyny, każda ma inaczej... Jeśli lekarz kazał poczekać, to trzeba uzbroić się w cierpliwość... I myśleć pozytywnie, bo stres tylko może zaszkodzić...