Blog: pepe

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
pepe
wiosenny brzuszek :)

Nasz Nikolas rośnie jak szalony:)) 
w czwartek wybiaram sie na wizyte do mojego lekarza, wreszcie bo 5 tygodni nie bylam  :D 
nie moge sie doczekac co tam slychac u Naszego synka. Coraz czesciej dopada mnie zmeczenie... Wczoraj bylismy 280 km od Nas u rodzicow mojego Michała... ledwo znioslam ta podroz... w drodze powrotnej juz mnie zaczal bolec brzuch i plecy od ciaglego siedzenia i lekko spuchly mi lydki. Ale nareszcie po odwiedzinach i juz nigdzie sie nie wybieram tak daleko bo to meczarnia dla mnie i malego. 

Cala rodzina moja i mojego Michała mowia ze gdyby nie brzuszek to nawet nie podejrzewali by ze jestem w ciazy :D podobniez wygladam niezle i bardzo szczuplo :))

tylko nie śmiać się z mojego dzieła:D malowane do lustra :D

a o to moj wiosenny brzuszek :))

Komentarze

cudny brzuszek:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bilka1403

Pepe-uwielbiam ten brzusio;)Śliczny jest:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
duszka7

Brzusio masz rewelacyjny :)

:) superancki:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
faworytka89

brzuszek jak i dzielo cudne:)
kurcze tak czytam, ze sie umeczyłas, a mnie czeka 24godz podroz autem.
:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

wspolczuje... ja mimo postojow ledwo dalam rade:/ ciezko jest. Jak bedziesz miala mozliwosc to rozloz sobie fotel na maxa, cos tam zawsze pomoze;)