ja co prawda nie puchne , delikatnie tylko ciasniej byly , ale zdjelam nawszelki wypadek. zeby sie nie okazalo ze pewnego dnia nie zdejme :D

Ja obrączki nie nosze od 24tyg bo spuchły mi ręce i nie ryzykowałam a tym bardziej,że mówisz o rance daj sobie spokój może jak tak ci zależy na noszeniu go to zawieś na łańcuszku i nas szyje powieś...

ja mam 8 pierscionkow, ale zdjelam je na 2 tygodnie kiedy byly upaly, gdyz wystraszylam sie nie mogac ich zdjac. Ale upaly minely, palce wrocily do normy i znow zalozylam.

Ja musiałam ściągnąć i zaręczynowy i obrączkę bo mi napuchły palce.Jestem miesiąc po porodzie i dalej nie jestem w stanie założyć:(

ściągnęłam jakoś po 20 tygodniu bo za grube palce się zrobiły,założę po porodzie dopiero.

mi palce popuchły jak tylko zaczęło być gorąco i musiałam pościągać wszystkie pierścionki bo później nie dałabym rady ich zdjąć...

Ja noszę wszystkie pierścionki nadal.Tylko,że mi dłonie wcale nie puchną.

ja noszę cały czas i nie mam problemu z ich zdejmowaniem

zdejmij ... :( Ja też musiałam :((( Mi nie tylko ręce ,ale też stopy bardzo puchną :((( chodzę tylko w sandałkach bo inne buty mnie cisną :(((

Ja zdjęłam pierścionki wszystkie. Dopiero po porodzie zaloze. Znam przypadki, że niestety obraczki, pierscionki były rozcinane bo nie mozna było sciagnac z palców