podobno labradory są łagodne. nie znam się na psach, ale już nie raz słyszałam taką opinię. :)

Kurde sory ale jestem PRZECIWNA temu aby pies był przy budzie na podwórku i to nie ma żadnego jak dla mnie znaczenia czy będzie rasowy czy kundelek.I jeszcze dziecko do tego hmm powodzenia,bo wydaje mi się,że taki pies przy budzie nie będzie dobrze nastawiony do dziecka jak nie jest z nim non stop w domku.

Ja mam boksera ma 7 lat i nawet raz nie chorował :) Tylko kropelki do oczu mu wpuszczam bo nieraz ma takie całe czerwone, ale tak poza tym to jest zdrowy i spokojny, nie rzuca się na ludzi ani nic :) No i nikt na podwórko nie wejdzie jak zobaczy takiego psa ;)
Dodam jeszcze, że mam również yorka to nieraz ten mniejszy potrafi zrobić więcej hałasu i zamieszania niż ten duży ;)

dla dzieci łagodne są labradory, ale dziwnie tak przy budzie (taki pies raczej nie będzie dobrze nastawiony do ludzi, może być agresywny)....

ale nie mam na mysli przywiazany do budy

Psy nie nadają się na łańcuch,ani na budę!
Jak chcesz psa to go weź do domu,a jak nie masz warunków,to miej rybki w akwarium.
Psy które w zimę muszą być na dworze często chorują,pewnie karmić też go chcesz resztkami z obiadu...bo jak ma być duży to kilogramowa puszkę dziennie zje,a te kosztują od 7 do 10 zł zależy jakiej marki.
Zwierze w pewnym stopniu jest jak małe dziecko,i w utrzymaniu i przy opiece,a Ty chyba chcesz zabawke dla dzieci,i ochroniarza....

Ale masz na myśli cały rok w budzie...a czy ta buda jest ocieplana? Czy jest odpowiednich wielkości dla dużego psa?
Czy zamierzasz chodzić z nim do weterynarza?
Pies na dworze szybko będzie łapał pchły,i pewnie będzie też często miał robaki,to raczej nie za dobre dla małych dzieci.
No i najważniejsze pytanie,czy stać Cie na dużego psa,bo duży pies,będzie Cie kosztował podobnie jak dziecko,o ile zamierzasz o niego dobrze dbać...

mój kuzyn "przy budzie" trzyma owczarka podhalańskiego (to taki jak Bruno z reklamy pedigree) wielki biały pies...bardzo łagodny dla tych których zna zwłaszcza dla córeczek kuzyna, obcych nie wpuści na podwórko..buda oczywiście wielka, ocieplana...Zefir spędza na podwórku cały rok - nigdy nie był w domu...maja go od szczeniaka..i nie zgodzę sie ze psów nie trzyma sie w budzie czy na podwórku wręcz uważam ze niektóre należy bo meczą się w domu- spacer 3 razy dziennie to stanowczo za mało dla ras typu "zefira" czy takich jak np malamuty...taki pies to jednak spory wydatek..chodzi mi o wyżywienie..a co do chorób trzeba wybrać rase która genetycznie nie jest narażona na zerwanie wiązadeł czy stawów..bo to najczęstsza dolegliwość dużych ras...reszta to kwestia bardziej przypadków i złego odżywiania ..no i oczywiście raz w roku szczepienia zestaw to jakies 60-80zl (parwowiroza nosówka itd:P) i wścieklizna 18zl:P co 3 miesiące odrobaczanie przy małych dzieciach obowiązkowo...a co do pchel..same z siebie sie nie wezmą jeśli pies nie będzie mial kontaktu z innymi niezadbanymi zwierzętami badz ludźmi bo i tak sie zdarza:D chcesz jeszcze cos wiedziec to pisz na priv..."weterynaria" na cos sie przydała:D..DZIEKUJE ZA UWAGE..:)))

labrador jest moim wyborem rowniez. (jak maly troszke podrosnie.)

Sorry, ale nie moge się powstrzymać...

Może kup sobie sztucznego psa skoro masz takie wymagania? Jakąś sporą figurkę na podobieństwo psa, przywiąż do łańcucha i wsadź do budy.. Daj dziecku do zabawy, przynajmniej nie zamęczy..

Pies Ci nie przypilnuje podwórka.. To że jest pies duży nie ,że nie wpuści obcego na Twój teren. Zresztą nawet jeśli ktoś chciałby wejść to psa w łatwy sposób da się "załatwić". Dlatego nie rozumiem ludzi którzy kupują psa bo wydaje im się że przypilnuje im domu..Ehh..

Owszem na wsiach są duże psy w typie np owczarka Kaukaskiego które są do pilnowania domu. Cały dzień siedzą w klatce, nikt się nimi nie zajmuje, są niewychowane.. Więc jak je na noc wypuszczają to wiadomo, że rzuca się na każdego i może stanowić jakąś ochronę, ale nie zdziw się gdy taki pies rzuci się też na Ciebie..

Jeśli chcesz mieć psa stróżującego, musisz iść z nim na szkolenie i wybrać odpowiednią rasę. Bokser na pewno się na to nie nadaje, labrador tym bardziej.

Po drugie pies to nie jest zabawka, nie kupuje się go dla dziecka.

Jeśli chcesz żeby pies był Twoim przyjacielem, był przyjazny dla dziecka, to musisz poświęcić mu czas. A nie trzymać na podwórku w budzie - i niech se robi co chce..

A jeśli Ty masz z góry takie wymagania to nie wiem czy nie nastawiasz się przypadkiem, że kupisz psa a on będzie taki jak Ty tego zapragniesz.. O nie.. Bo to jaki będzie Twój pies, zależy głównie od Ciebie.