hmmm ja miałam w 6/7 tygodniu brązowe plamienia i na usg wykryto krwiaka. Miałam leżeć żeby nie doszło do odklejenia kosmówki. Po jakimś czasie krwiaka nie było.

No żywą, czerwoną krwią krwawiłam gdzieś po dwóch tygodniach od wykrycia więc jest opcja, że to objaw krwiaka. To krwawienie było dość mocne i ze skrzepem, ale nie trwało długo, najprawdopodobniej wtedy krwiak się "opróżnił".
Czasami jak czytam co piszą dziewczyny o opiece nad ciężarnymi w uk to jestem w szoku.

W uk.do 12 tygodnia w ogóle nie zajmują się ciaza i jak coś się dzieje to nawet nie wiadomo gdzie szukać pomocy.. a prywatna wizyta to koszt minimum 100£. Także przechlapane. Koleżanka umowila się już do prywatnego na sobotę. . Jednak wiadomo. Do soboty będzie się stresować ...

tez mieszkam w uk I mialam tak samo I tez mowili,ze to normalne I ....poronilam ....

I tu jest problem :(. Straszne to jest :(

no wlasnie ..cale uk to straszne jakie maja podejscie do wczesnej ciazy I tego jak my w takiej sytuacji jestesmy bezsilne :( ale mam nadzieje,ze kolezance jednak plamienia minal I wszystko bedzie dobrze !