Ja sie czuje wypoczeta. Pomimo tego ze w nocy kursuje do pokoju syna. Moze zrob sobie badania w kierunku anemii, zmien dietę albo poprostu odpusc troche. Popros kogos o pomoc i zarezerwuj raz w tyg czas dla samej siebie.

Ja się tak czuje od 3 lat :) zmeczona, znerwicowana i niewyspana, ale funkcjonowac trzeba, szkoda tylko że w domu czesto się unoszę, pracuje nad tym i jest juz w miarę ale zdarza się że od rana bez kija nie podchodz..

Ann jakbyś pisała oo mnie dosłownie ale ja już biorę leki i widzę poprawę .... nie kloce się i nie wrzeszcze na męża o byle co nie wpadam w furie ze czegoś mam nie zrobione po prostu na luzie juz teraz

No bylo tak bardzo dlugo..teraz jest troszkecllrpiej... Ale boje sie jak to bedzie pozniej jak urodze

Miałam tak przez pierwszy rok życia syna. Później już raczej czułam się wypoczęta, pewnie byłoby tak dalej tyle ze w ciązy wiadomo - ciężko :)

nie ;) ja od dawna żyję w biegu :) nawet ostatnio spać nie mogę i coś robię nocami. oczywiście też pracuję. Na weekend zazwyczaj odpoczywam i nie wychodzę nigdzie z domu. Czasami tylko na łóżku leżę z komputerem na kolanach, a Róża obok z tabletem :P i tak się resetuję :D

mimo, że jestem akurat na urlopie wypoczynkwym, to jakoś czuję totalny zjazd energetyczny, w ogole mnic abslolutnie nie che mi sie, robie jak automat to co musz,e kiepsko ze mna cos ostatnio, mzoe rpzesilenie jesienne? ja wdrozylam sobie wieceje witamin

Tak...w kwietniu okazalo sie ze mam niedoczynnosc tarvzycy i stad moje ciagle zmeczenie i rozdraznienie. Po 2mcach brania lekow poczulam poprawe ale na niedlugo znow sie tak czuje... :( moze za mala dawke lekow mam nie wiem..niedlugo sie okaze bo mam miec badania i wizyte u endokrynologa. Pozostale badania sa ok

Tak i to bardzo

ja tez się tak czuje i mam teraz zamiar zrobić sobie badania w kierunku niedoczynności tarczycy.