Z racji dzisiejszego święta naszło mnie na refleksje...Myślę o Aniołkowych Mamach...o tych którym los wyrwał niemal żywcem bijące serce....
Moja serdeczna przyjaciółka straciła dziecko w 20 tyg.Tu w UK normalnie mogła je ochrzcić,pochować,pożegnać....w PL nie zawsze tak można.Gdy kobieta poroni w 12 czy 15 tyg ciąży to Kościół odmawia pochówku...dlaczego???Skoro tak bardzo Kościół walczy o ochronę nienarodzonego życia dlaczego nie chce pochować płodu,który bez wątpienia tym życiem był....dla mnie to paranoja!Uważam,że każda matka która straciła dziecko powinna móc je pochować,ochrzcić,pożegnać...po to,żeby pomóc sobie choć troszeczkę w cierpieniu(właśnie w DDTVN mówią o Aniołkowych Mamach)Tak samo podejście w PL w szpitalach do takich rodziców znacznie się różni niż w innych krajach,głównie dlatego,że przy wczesnych poronieniach personel nie zawsze traktuje kobietę tak jakby straciła dziecko...co rani jeszcze bardziej.Jak wy uważacie???Czy ma to sens???Czy 40 tysięcy poronień w skali roku nadal może być w naszym kraju tematem tabu?Na koniec chciałabym złożyć wyrazy współczucia wszystkim Aniołkowym Rodzicom.
Odpowiedzi
2011-11-01 19:03:57
Ja jestem mamą aniołka (który dzielnie walczył na tym świecie o swoje życie ale niestety przegrał) więc na temat traktowania przez personel się wypowiem bo mnie traktowano jak mamę bardzo chorego dziecka. Ale chciałam wspomnieć, że u nas powstał zbiorowy pomnik dzieci nienarodzonych. Dwa razy do roku zostają tam pochowane dzieci(płody)które zostały w szpitalu. Jest to bardzo fajne miejsce dla tych rodziców którzy nie mieli okazji pochować swoich dzieci. Pomimo tego, że mój aniołek ma swój grobek to tak bardzo często zachodzimy zapalić znicz na tym wspólnym.
2011-11-01 19:18:28
do końca życia nie zapomnę tych słów lekarza- Jezu ....tak mi przykro .... serduszko przestało bić. Nic nie zapowiadało że coś może być nie tak i nagle... Byliśmy oboje w totalnym szoku. Wyłam ...dosłownie wyłam jak pies. trudno opisać co się czuje się w takiej chwili. Zrozumie tylko ten kto przeżył taką stratę. Dzisiaj zapaliliśmy znicze ,położyliśmy kwiatki i popłynęły ciche łzy...Pochówek się odbył. trumienka była poświęcona i mamy to miejsce gdzie możemy iść... ale i tak najważniejsze miejsce będzie miał nasz synek w naszych sercach na zawsze . Teraz modlimy się żeby wszystko było dobrze i wiem że odetchnę dopiero kiedy zobaczę i przytulę moje dziecko . Aniołkowi rodzice nie jesteście sami .
2011-11-01 20:49:58
Również nie wyobrażam sobie całej sytuacji, tych emocji, widoków, spojrzeń, słów padających do mnie GDYBY TO SIĘ STAŁO.
Ale teraz zastanówmy się, czy każda Mama chciała by przeżywać pogrzeb każdego swojego nienarodzonego dziecka. Jest mnóstwo kobiet(jedną posiadam w rodzinie), które straciły bardzo dużo ciąż z niewiadomych bądź wiadomych powodów.
Z tego wzgl, że największa ilość poronień występuje na początku ciązy, to dopiero od 25tc(coś około, nie pamiętam dokładnie) "płód jest uznawany za istotę ludzką", jak to bezczelnie piszą i dlatego dopiero po tym czasie przysługuje Nam takie coś jak np pochówek.
Reasumując... nie wiem, czy np na miejscu pogrążonych kobiet(w tym także mojej cioci, która niesamowicie przeżyła 4 poronienia w róznych wiekach ciąży, ale mieszczących się do 22tc), czy chciałabym aby wspomnienia wracały do mnie tak boleśnie, gdybym odwiedzała te cztery groby na cmentarzu. Wiadomo, było by to niesamowite miejsce spoczynku moich dzieci, ale jakże bolesne, które mogłoby mi nie pozwolić się pozbierać w jeden kawałek, czuję, ze była bym strzępkiem nerwów i rozpaczy.
Temat rzeka, z jednej strony chciało by się, z drugiej się zastanawiamy.
2011-11-01 22:09:20
W USA od jakiegoś czasu praktykują coś takiego jak sesja zdjęciowa z nienarodzonym dzieckiem. Podobno przynosi to kobietom ulgę... Jak dla mnie to jest przerażające. Ja straciłam maluszka w 6 tygodniu ciąży i parę lat dochodziłam do siebie. Mam jednak w rodzinie kobietę która straciła długo wyczekiwanego maluszka w 17 tygodniu. Rozpacz jest nieziemska. Zwłaszcza, że urządzili już pokoik. Od tamtej pory minęły 4 lata a ona wciąż nie może zajść w ciążę. Dzisiaj dużo o niej myślałam. Myślę, że jeżeli matka, która straci swoje dziecko ma potrzebę pogrzebu to w żadnym wypadku nie powinno się jej tego odmawiać, nie ważne w którym tygodniu dzieciątko odeszło. Myślę, że powinno się zrobić wszystko aby ulżyć w cierpieniu rodzicom nienarodzonych aniołków a nie tylko pogłębiać ich rozpacz.
Życie jest niesprawiedliwe i okrutne. Im dłużej żyję na tym świecie tym bardziej mi się nie chce :( Dziękuję Bogu, że mam swojego synka bo tylko to on jest dla mnie całym sensem życia.
2011-11-01 22:16:44
Ale teraz zastanówmy się, czy każda Mama chciała by przeżywać pogrzeb każdego swojego nienarodzonego dziecka. Jest mnóstwo kobiet(jedną posiadam w rodzinie), które straciły bardzo dużo ciąż z niewiadomych bądź wiadomych powodów.
Z tego wzgl, że największa ilość poronień występuje na początku ciązy, to dopiero od 25tc(coś około, nie pamiętam dokładnie) "płód jest uznawany za istotę ludzką", jak to bezczelnie piszą i dlatego dopiero po tym czasie przysługuje Nam takie coś jak np pochówek.
Reasumując... nie wiem, czy np na miejscu pogrążonych kobiet(w tym także mojej cioci, która niesamowicie przeżyła 4 poronienia w róznych wiekach ciąży, ale mieszczących się do 22tc), czy chciałabym aby wspomnienia wracały do mnie tak boleśnie, gdybym odwiedzała te cztery groby na cmentarzu. Wiadomo, było by to niesamowite miejsce spoczynku moich dzieci, ale jakże bolesne, które mogłoby mi nie pozwolić się pozbierać w jeden kawałek, czuję, ze była bym strzępkiem nerwów i rozpaczy.
Temat rzeka, z jednej strony chciało by się, z drugiej się zastanawiamy.
Opisane wyżej dokumenty są konieczne do zorganizowania ceremonii pochówku. Dzieci nienarodzone najczęściej chowane są do grobów rodzinnych. Istnieje również możliwość pochowania dziecka w specjalnie do tego przeznaczonej wspólnej mogile dla dzieci nienarodzonych.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży