I tak jak u kamilusi, moja też się pluska, na samej tetrze w wanience dziecko nie polezy samo żeby się pluskac, a moja na gabce leży jak królowa i pluska rączkami i nóżkami, jest jej po prostu wygodnie.

Nie wyobrazam sobie kapieli bez gabki. Wygoda na maxa.

Ja zakupiłam podkład do wanienki dla niemowląt z takiej miękkiej gąbki,zauważyłam u znajomej i bardzo sobie ją chwali,ma dwie ręce wolne,myje ją sama,nie musi podtrzymywac ciągle główki dziecka,a dziecku jest wygodnie ponieważ gąbka nie jest taka sztywna jak plastik,oglądałam kiedyś program na ten temat i było,że dzieci się odkształcają przy takich np.fotelikach do mycia,nie mogą ciałem ruszyc tak jakby chciały i praktycznie są unieruchomione,taam doradzali zwykłą wanienkę przez żadnych ulepszeń i podtrzymywac dziecko jedną ręką,ale wiadomo mało to praktyczne,o gąbkach nic nie było w temacie więc może i takie szkodliwe nie są,ja w każdym badź razie będę ich używac jedna kosztuje koło 17zł i trzeba co miesiąc wymieniac przynajmniej bo się szybko niszczy.

Ja wyparzam gąbkę po każdej kąpieli i czasem jeszcze przed, wymieniam raz na tydzień lub dwa. Moja mama uważa, że przesadzam z tym wyparzaniem ;) Ale ja wyparzam bo do wody leję emolium i wtedy gąbka nabiera zapachu płynu, jak nie wyparzę to ma dziwny zapach.