nic sobie nie zrobi, trzeba tylko pilnować by główka ,,nie uciekła'' do tyłu. Pokazuje tylko że jest bardzo silny i to normalne

Zanim Wojtek dorośnie to ja osiwieje albo zamkną mnie w psychiatryku :P

Nie masz się o co martwić, Zuzka już na drugi dzień podnosiła główkę na kilka sekund;)

nie martw sie to normalne, moj tez tak mial, a teraz siluje sie na calego

Kacper już w szpitalu postanowił pokazać na co Go stać. Babeczki z Pokoju Noworodków biły mu brawo, nikt się niczym nie przejmował, wręcz przeciwnie :)Spokooojnie :)

haha mam to samo juz od 6 miesiecy chodze zesrana ze strachu ze moze mu sie cos stac mozna nawet stwierdzic ze jedna reka jestem juz w kaftanie bezpieczenstwa

mój Antek tez bardzo szybko trzymał pieknie głowke na brzuszku, nawet lepiej niż teraz, chyba sie rozleniwił :)