Blog: pollym

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym

2015-03-11 13:35

|

Komentarze: 4

Istny czort.

Skończyły się lekkie czasy. Młody stał się diabłem wrodzonym. 

Nie wiem co mu się stało. Zawsze był tak grzeczny, że wszyscy byli nim zachwyceni, tak grzecznego dziecka w życiu nie widzieli. Po roczku wszystko się zmieniło, nagle strzela fochy o wszystko, ciągle wrzeszczy, ciągle coś mu nie pasuje. 

Tak poza tym, to wszystko po kolei nam się sypie. Pech chyba całe życie za mną łazi. Zakosili nam rower spod drzwi, spalił nam się ledwo nowy odkurzacz a gwarancji jak na złość nie ma, jak wszystko mam w jednym miejscu to tej konkretnej nie ma, zapadła się pod ziemię. Właściciel mieszkania kazał nam się wyprowadzić do dwóch miesięcy bo chce się tu wprowadzić ze swoją ciężarną dziewczyną. 

Ręka mi nawala, strasznie rwie i boli, badania reumatyczne nic nie wykryły. Sama już nie wiem co z tym zrobić. Zwariuję...

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Co do zachowania synka to Ci nie pomogę- mój taki jest od zawsze. Ale u Ciebie na pewno to chwilowe i mu minie. Musisz przeczekać i duuużo cierpliwości życzę, bo wiem, że przy takich fochach i wrzaskach to trudno zachować spokój. Ale z doświadczenia wiem, że im bardziej matka się denerwuje, stresuje tym dziecko zachowuje się jeszcze gorzej, bo wyczuwa złe emocje. Po trudnych chwilach przyjdą dobre- może uda się Wam gdzieś tanio wynająć inne mieszkanie, poszukajcie - coś się znajdzie. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

mialam kiedys podobny problem z reka, rwała mnei, bolała, nie mogłam nic nia podnieść, byłam na wizycie u chorurga ręki i wtedy dopiero padla diagnoza PRZECIŻĄŻENIE REKI nie pamietam jakie onkretnie badania mi robila, ale chyba po opisie dlegliwosci postawila doagnoze, mialam oszczedzac dlon maksymalnie ile moglam, chodizlam z reką w szynie, dzis juz jest lepiej choc musze pamietac aby ta reka nie dziwgac, tzn ciekzich siatek itd... moze cokolwiek ci to pomzoe, nei zaszkodiz poszukac takiego chirurga na nfz...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

co do ręki też miałam coś podobnego , rwała bolała strasznie na końcu nie moglam nią ruszyć mój lekarz "super specjalista" -ironia , kazał wziąśc gorącą kąpiel wypić czerwone wytrawne wino ( kazał wytrawne ) blee i odpocząć , kazał też ogrzewać rękę termoforem w miejscu gdzie boli najbardziej i odziwo po takiej kuracji przestało boleć możesz też mnieć taki ból na tle nerwowym , a co dysynka życzę Ci dużo cierpliwości ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jakbym czytała opis mojego... Chyba musimy to przetrwać i jak najmniej krzyczec bo zauważyłam, że im bardziej ja się denerwuję i głośniej mówię to Piotrek jeszcze głośniej...błędne koło. Damy radę;-)