Moj maly 2i pol letni brat cioteczny zaczal mowic cokolwiek gdy mial 2lata i 2mce... takze naprawde spokojnie:) moj syn poltora roczny coprawda mowi juz mama baba bach i tam cos po swojemu ale tez nie umie powtorzyc. Za to rozumie prawie wszystko i to jest najwazniejsze. Jak dziecko ma 3lata i nic nie mowi to dopiero wtedy jest problEm. Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempiw.Np piszesz ze twoj ma 16mcy i zaczal dawac buzi moj juz mial 14mcy i zaczal to robic za to dopiero po roku nauczyl sie chodzzic raczkowac na wersalke umie wchodzic dopiero od miesiaca co dzieci dawno to umialy. na wszystko przyjdzie czas;)

U nas sie rozkrecilo na dobre dopiero jak skonczyl 2 lata. W wieku Marcela nie przypominam sobie zadnych slow ... A co na to lekarz?

Nef - logopeda mówił, że ok roku i 3 miesięcy powinien powtarzać słowa, mówić sam jakieś podstawowe, a ja wiem że on potrafi bo kiedyś mówił a teraz nic...

bo to tak jest , jak dziecko sie cos nauczy nowego to za jais czas to idzie na bok, ale nie zostaje zapomniane ... ja mysle , ze ma sporo czasu ... daje mu jeszcze 2.5 mca , ze zacznie juz cos probowac , dzieci tak do okolo 18mcy moga nie mowic mama i tata ...