« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka

2015-05-12 21:49

|

Pozostałe

poród po oxy... dlaczego taki straszny?

Dziewczyny, dlaczego tak bardzo nie chcecie mieć porodu wywołanego oxytocyną? Ja miałam pierwszy poród wywołany,musiałam odstawić leki i zgłosić się do szpitala. Dostałam oxy i pół godziny później Piotrek już był na świecie. Teraz też tak mam być. Na następnej wizycie pewnie ustali lekarz datę porodu. Ja liczę na to, że znów tak będzie, że dostane oxy i max po godzinie urodzę. Nie interesowałam się tematem bo sądziłam, że oxy ułatwia i usprawnia poród a teraz w ciągu kilku dni kolejne pytanie, kolejnej dziewczyny o to jak urodzić bez oxy bo oxy taka straszna jest;-)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariolens

Ja miałam dwa porody z oxy i bardzo mito pomogło. Pierwszy poród dłuższy trochę ale bardzo szybko i dobrze oxy zaczęła na mnie dzialac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Po tym jak dostałam oxy dostałam skurczy partych przy niepełnym rozwarciu i zagietej szyjce, do tego małej zaczęło spadać tętno a mi ciśnienie i skończyło się emergency cc. Jeśli jakimś cudem będę miała okazję rodzic naturalnie, to się nie zgodzę na ponowne podanie oxy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Ja miałam poród wywoływany od zera czyli zero skurczy a jak już się pojawiły był nie regularne tylko szyjka była trochę skrócona zero rozwarcia po pierwszej kroplówce i przebiciu pęcherza dostałam skurczę co 2 minuty trwały około 20-30 sek ból był straszny jak by mi ktoś sztylety wbijał między czasie czyściłam się i wymiotowałam do tego połowe porodu musiałam leżeć trwało to od 8 do 17. Po 3 kroplówkach miałam juz dosc a efektu zero o 17:56 Tymoteusz przyszedł na świat przez cc bo spadał mu puls i nie chciala bym tego powtarzać bo rozwarcie miałam ledwie na opuszek wszystko zależy id organizmu jednej z nas przyśpieszy inna tylko się nacierpi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Ja po oxy miałam skurcze nie do zniesienia, przez kilkanaście godzin. w końcu cc przy 8cm

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Mialam okropne skurcze, bole krzyzowe, darlam sie okrutnie a rozwarcia zero. Koszmar.