spróbuj kąpać małego w emolium albo oilatum. A próbowałas pieluchy pampers sensitive?

Mieszkam w Dublinie i ja na czerwone pupke u mojego synka dostalam masc z hydrocortizonem. Sprobuj u swojego synka, powinno zadzialac. Nie powinnas miec problemu zeby kupic taka masc w aptece bez recepty, z tego co pamietam, to 0,5 % powinnas bez problemu dostac w aptece (sama sie tym smarowalam na zmiany alergiczne na skorze). Daj znac czy zdzialalo, u nas zaczerwienienie zeszlo po kilku dniach i tez stosowalam przed ta mascia bepanthen i sudocrem i zasypywalam zasypka. I od tygodnia skora pod pieluszka jest zdrowiutka.

No to faktycznie skomplikowana sytuacja:(, ale może jeszcze spróbuj z tormentiolem. Wiem, że niektórzy go odradzają bo można stosować dopiero u dzieci powyżej 12 roku życia, ale u mnie w szpitalu (ICZMP) smarowali takie maluszki tormrntiolem. Ja w domu też jak nie mogłam sobie poradzić z odparzeniami a stosowałam sudocrem i inne tego typu rzeczy posmarowałam tormentiolem i o dziwo pomogło.Teraz stosuję tylko doraźnie jak się coś pojawi.Poza tym jakby co to smaruj grubo kremem takim zwykłym nawilżającym dla niemowląt na zmianę np. z sudocremem albo bepantenem.Życzę powodzenia i wytrwałości, pozdrawiam:)

Poleciłam by masc nagietkową można ją dostać w kazdej aptece.