zaczynamy juz powoli wproqadzac coreczce jedzonko ze sloiczkow czy moglabym prosic o pomoc bo nie jestem pewna czy dobrze mysle jak to wszystko wprowadzic a wiec tak: corka zjada 120 ml mleka modyfikowanego co 3 godziny
Godziny posilkow to:

okolo 3 w nocy
6-7
9-10
12-13
15-16 czasem 17
po kapieli w okolicach 18-19

i teraz wiadomo zastanawiam sie nad wprowadzeniem sloiczkow z obiadkami i deserkami a z czasem kaszki

moj tok myslenia :

w nocy okolo 3-4 mleko
6-7 mleko
9-10 mleko
12-13 OBIADEK MARCHEWKA
okolo 14 SLOICZEK DESEREK
15-16 mleko
18-19 KASZKA BANANOWA NA MM Z NESTlE

czy taki plan dnia bedzie dobry? czy lepiej zamiast kolacji wprowadzic kaszke na sniadanko w okolicach 9-10?
co myslicie o tym planie? czy obiadek i deserek beda w odpowiednich godzinach czy jakos byscie ten plan zmodyfikowaly? czy podac moze kaszke na sniadanko o 9-10 a na kolacje mleko po kapieli? a moze tez kaszke? wiadomo , ze wszystkie nowe posilki jak deserek i kaszka beda wprowadzone kilka tyg po marchewce ...
i jeszcze jedno dawalybyscie najpierw marchewke np kilka lyzeczek i potem dojadaloby dziecko mm na obiad czy najpierw mleko a potem kilka lyzeczek marchewki czy moze w ogole podalybyscie marchewke miedzy posilkami na samym poczatku?
chcialabym wprowadzic marchewke w porze obiadku zeby corcia wiedziala ze to jest jej OBiADEK ZE mleka nie bedzie zeby sie nauczyla z czasem zjadac caly sloiczek i nie wolala za pol godziny mleka ...

co uwazacie?