tak, ja miałam okropne samopoczucie

Miałam podobnie ale nie wiem czy to z powodu tabletek anty czy po prostu z braku snu, niewyspania i przemeczenia z opieki nad dzieckiem. Tabletki biore te same już 2 lata. Taki stan trwal u mnie może z 4-5 miesiecy, potem stopniowo zaczełam nad soba pracowac i jest juz dobrze.

Jak na razie nic takiego u siebie nie zauważyłam biorę tabletki dopiero od kilku dni

Ja przez zmiany nastroju dwa razy zmieniałam tabletki:( Byłam nerwowa, wkur...na na wszystko i wszystkich (bez kija lepiej było nie podchodzić do mnie):( ten stan utrzymywał się też jakiś czas po odstawieniu tabsów:/

jak kiedys brałam, to zawsze przed pierwszy mies byłam nerwowa bardzo (a brałam kilka rodzajow tabl.)

Nie, nigdy nic mi sie nie działo , a bralam rózne .
Moze u Ciebie to przez stres ? Masz teraz sporo kłopotow chyba i może stąd takie ...ujowe samopoczucie .

jak brałam tabletki to potrafiłam obudzić sie o 3 w nocy i do 6 ryczeć bez opamiętania, doły okropne i dodatkowo dół z powodu zatrzymanej wody i napuchnięcia jak krowa przy wzdęciach.
Tabletki to dla mnie ostatnia ostateczność.

Nigdy nie brałam tabletek antykoncepcyjnych m.in. ze względu na to, że moga powodować wahania nastroju. Miałam kiedyś taką "przyjaciółkę", ona opowiadała mi, że okropnie się czuła po tych tabletkach.

Zdecydowanie. Byłam chodzącą depresją. To kolejny powód dla którego odstawiłam tabletki i zdecydowałam sie na komputer cyklu.