« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

2013-12-04 11:03

|

Pozostałe

prosze o poradę ile dac frajerowi za zj... lazienkę

te co czytaly bloga wiedza o co chodzi . bylismy umówieni na 750 zl ale tak : zje**ł fugi nierówne są , przeskok nad drzwiami 1 cm. , niektore kafelki sa jakby bardziej wklęsłe , no i wiercąć naruszył mi cegłę i mam w przedpokoju pękniętą scianę którą musimy zakleić i pomalować na nowo !!! takze ile mozna by dac takiemu debilowi????

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21

odlicz mu wszytskie usterki czyli malowanie ściany itd, więcej jak 300-400zł bym mu nie dała, a najchętniej kazała bym poprawiac w cenie 750, macie jakąś umowę??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia

Nie rozliczyłabym się z nim dopóki nie poprawiłby tego co spier...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Popieram Cocosanke i kalasie w 100%. Chyba, ze boisz sie, ze jeszcze w gorszym stanie Ci zostawi ścianę :-( - wtedy poszukałabym innego fachowca, a rachunek wreczyła panu psujowi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Nie rozliczyłabym się z nim dopóki nie poprawiłby tego co spier...
on tego nie naprawi ni chu chu... a nas juz nie stać na nic innego. chcemy juz zostawic w spokoju tą sprawę i móc posprzatac i przygotowywac sie do swiąt ! wiec nie mam pojecia ile mu dac kasy zeby nie bylo ze nie dam ani grosza

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia

Nie rozliczyłabym się z nim dopóki nie poprawiłby tego co spier...
on tego nie naprawi ni chu chu... a nas juz nie stać na nic innego. chcemy juz zostawic w spokoju tą sprawę i móc posprzatac i przygotowywac sie do swiąt ! wiec nie mam pojecia ile mu dac kasy zeby nie bylo ze nie dam ani grosza
W takim razie więcej niż 400 dziadowi bym nie dała :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Ja bym nic nie zapłaciła, dopóki nie zrobiłby łazienki tak jak należy. Kazałabym wszystko zrywać i robić jeszcze raz oczywiście już na jego koszt (czyli zakup materiałów). Mam nadzieję, że jakąś umowę sporządziliście? Bo jak nie to jesteście w ciemnym lesie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Nie rozliczyłabym się z nim dopóki nie poprawiłby tego co spier...
on tego nie naprawi ni chu chu... a nas juz nie stać na nic innego. chcemy juz zostawic w spokoju tą sprawę i móc posprzatac i przygotowywac sie do swiąt ! wiec nie mam pojecia ile mu dac kasy zeby nie bylo ze nie dam ani grosza
Jak tak to bym dziadowi nic nie zapłaciła, bo gwarantuję Ci, że jeśli tą sprawę zostawisz to nie będziesz mogła patrzyć na tą łazienkę i co chwilę będzie Cię ona wkurzać. Każ mu to poprawić lub nic mu nie płać. Ja bym nie popuściła, przecież to są ciężko zarobione pieniądze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Nie rozliczyłabym się z nim dopóki nie poprawiłby tego co spier...
on tego nie naprawi ni chu chu... a nas juz nie stać na nic innego. chcemy juz zostawic w spokoju tą sprawę i móc posprzatac i przygotowywac sie do swiąt ! wiec nie mam pojecia ile mu dac kasy zeby nie bylo ze nie dam ani grosza
Jak tak to bym dziadowi nic nie zapłaciła, bo gwarantuję Ci, że jeśli tą sprawę zostawisz to nie będziesz mogła patrzyć na tą łazienkę i co chwilę będzie Cię ona wkurzać. Każ mu to poprawić lub nic mu nie płać. Ja bym nie popuściła, przecież to są ciężko zarobione pieniądze.
rację masz... zobaczymy co powie przy rozliczeniu specialnie bedzie mąż i tata mój wiec bedzie cieńko piszczał

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Nie nie moja droga, nie zostawiaj tego tak. Poproś pana 'fachowca' by spojżał na swoją robotę 3x i powiedział, ile jest warta. Przyznaje się w ogóle do błędu czy próbuje wam wmówić że wszystko jest w najlepszym porządku?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Nie nie moja droga, nie zostawiaj tego tak. Poproś pana 'fachowca' by spojżał na swoją robotę 3x i powiedział, ile jest warta. Przyznaje się w ogóle do błędu czy próbuje wam wmówić że wszystko jest w najlepszym porządku?
haha twierdzi ze tak mysi byc bo nie da sie tego zrobic ! ja juz sił nie mam na walkę wczoraj X czasu mowilam mu ze zjebal podłogę i ma poprawic to ciagle wciskal mi ze jest ok i tak musi byc az maz przyszedl z pracy i go zjebal z gory na dół