« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
mmaja

2010-10-21 11:27

|

Pozostałe

prowadzicie,prowadziłyście samochód w ciąży?

ja prowadzę ale tak się zastanawiam czy do samego końca można prowadzić... w sumie nie wyobrażam sobie nie prowadzić i być na czyjejś łasce, jak to jest z wami?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

Ja prowadziłąm samochód do końca ciąży :) nawet w dniu porodu o 14:00 jeszcze jeździłam samochodem a o 15:00 dostałam bóli :)) .... i w sumie gdyby nie to że bóle były troche paraliżujące to pewnie rodzić też bym pojechała samochodem ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nutka69

ja prowadzilam do konca nawet w dzien porodu jechalam na zakupy :) a wieczorem mnie wziely skurcze:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Ja teraz w ogóle robię kurs na prawo jazdy, więc jeżdżę i mam nadzieję, że zdam przed porodem:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

dzien przed terminem jechałam 35 mil do szpitala na kontrolę i ja prowadziłam, zostawili mnie i wywoływali poród czyli wychodzi na to że sama się na porodówkę zawiozłam!!! a tak przez całą ciążę jeździłam codziennie

prowadziłam całą ciążę,do samego końca.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emonika26

ja prowadze i nie zamierzam rezygnowac.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Można prowadzić do końca, nie ma przepisów zabraniających. Ja jeżdżę cały czas, gdy tylko mam potrzebę. Teraz jednak z powodu dużego brzucha trudniej jest mi się obrócić żeby spojrzeć w prawo lub lewo gdy np włączam się do ruchu. No i chętnie staję na miejscach dla inwalidów, bo tam jest więcej miejsca do parkowania, a na te wąskie miejsca dla "normalnych" często trudno mi się wcisnąć (przez ten brzuch właśnie). Ale ogólnie jeździ się bdb. A pasy oczywiście ZAPINAM! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veronika

Ja śmigałam autem do końca ciąży...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskasia

Ciągle prowadzę, odpusiłam sobie tylko przejazd autostradą przez Europe a poza tym jak czuje ze mam słabszy dzień to po prostu sobie daruję. Śmigam ciągle, ale ostrożniej no i oczywiscie używam adaptera do pasów.

tak , nawet w dzien porodu :)