Tak, coś mi się obiło o uszy. Ale to taki sam wymysł jak ten z czarnym kotem ;)

Tak niestety, strasznie mnie to wkurza ten zabobon bo kobiety bardzo w to wierzą a że się tak zapytam - co ma piernik do wiatraka? Ehhh.... i to jeszcze kobitki gadają że to księża tak mówią....co za głupota - w żadnym prawie kościelnym nie ma takiego zakazu.... Jak dla mnie to GŁUPOTA!!!

Taak, słyszałam, że kobieta w ciąży nie może być chrzestną, bo poroni albo jej dziecko urodzi się martwe(!) Głupota, równie idiotyczna jak to, że w ciąży nie można nosić paska ani naszyjnika, bo dziecko się okręci pępowiną.

niestety spotkałam się i przez to nie byłam chrzestna ;( do tej pory jest mi przykro

Też słyszałam ;) u nas chrzestną mojej Zosinki będzie siostra mojego męża która w dniu chrzcin (za trzy tyg) będzie w 18tc.. nie wierze w jakieś zabobony.. i nie wyobrażam sobie innej matki chrzestnej dla mojego dziecka ;)

ja łamałam wszystkie ciążowe przesądy i żaden się nie spełnił także oświadczam ze zabobony to bzdura!

tak, i przez taki zabobon moja mama dorobiła się 7 chrześnicy w wieku 40 lat. Głupoty !

czytałam wypowiedź księdza, który wprost napisał, że grzechem jest wierzyć w takie zabobony... interesowałam się tym, bo starałam się przekonać rodziców, że to bzdura, ale i tak się nie udało

na jednej ze stron znalazlam cos takiego :
" za to omina cie wszelkie wesela - nikt cie nie zaprosi w obawie, ze przyniesiesz mu ze soba ciezar na glowe i nie zostaniesz niczyja chrzestna, bowiem ciezarna chrzestna matka to ogolnie katastrofa. ale nie lam sie jest tez dobra wiadomosc: nikt nie powinien ci niczego odmawiac bowiem w domu zalegna mu sie myszy - wiec wykorzystuj ten czas - a nuz trafisz na kogos kto w ten przesad wierzy ? "

ogolnie glupota hehe ...