też tak jej powiedziałam ale pewności nie miałam, dzięki :)

Mielismy w grudniu chrzest corki. Mamy slub cywilny. Ochrzcic dziecko moglismy, ale sami nie mozemy podejsc do spowiedzi ani przyjmowac komuni. Tak jakby jestesmy wykluczeni z kosciola ;)

Nam ksiądz nie chciał ochrzcić dziecka w niedziele, tylko w sobote i to jeszcze po mszy św. Tacy są dzisiaj księża :)

Wszystko zależy od tego na jakiego księdza trafi :) Ja mam tylko cywilny i zostałam chrzestną siostrzeńca, trafiłam na mądrego księdza, dostałam rozgrzeszenie, mogłam przyjąć komunię... Siostra jest po rozwodzie i ma teraz ślub cywilny i też nie ma większych problemów. Powoli księża odchodzą od nieudzielania rozgrzeszenia takim osobom :)