Blog: pufiara

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara
pufiara

 

Moje wysiłki, żeby nauczyć mojego prawie 14 - miesięcznego Dawida nadziewania kółek na patyk i pokazywania palcem nie poszły na marne!  

Wczoraj mój syn mnie zaskoczył- jak tylko mu powiedziałam " A teraz Dawiduś włoży kółeczka na patyk" zrobił to bez problemu. Pierwszy raz mu się to udało- poprzednie ćwiczenia były zawsze bezowocne- ale nie poddawałam się i ćwiczyłam z nim, kiedy miał dobry humor oczywiście :) Jak już załapał tak potem chętnie powtarzał tą czynność- jak mu się udało to była radość: śmiał się i bił sobie brawo, nie wyszło- nerwy i złość...

Potem nawet wieszał grzechotkę w kształcie kółka na uchwycie od szuflady:)

Pozatym tego samego dnia zaskoczył mnie poraz drugi :

jak zawsze pytam go gdzie jest to, czy tamto: gdzie na obrazku słoń, gdzie wąż itp, a Dawid zamiast jak zawsze pokazywać "oczami" , pokazuje paluszkiem! - no oczywiście nie zawsze chce, ale to jak dla mnie duży postęp :) Poraz kolejny już w ciągu jednego dnia doznał nagłego olśnienia :)Warto było z nim ćwiczyć:)

Pozatym załapał nową zabawę, ściąganie i przyklejanie magnesów na lodówkę- strasznie mu się to podoba.

A i jego ulubione też ostatnio : zabawa w syczącą anakondę: tzn on ucieka na czworakach i syczy a ja go muszę gonić i też syczeć oczywiście :)

jego ulubione słowo to DAĆ !! 

NIE jest na drugim miejscu

Co do umiejętności: to te nabyte w ostatnim czasie

- udaje, że liczy paluszki

- robi papa na dwa sposoby

- pokazuje "ważyła myszka..." oczywiście nie dokładnie ale wie o co chodzi ;)

- pokazuje jak robi indianin

- pokazuje jaki jest duży

- pokazuje gdzie ma uszy, nosek, oko, brzuszek i pampersa

- pokazuje to samo na żywych modelach:)

- wącha wszystkie kwiatki

- mówi "taśśś taśś" na kaczuchy

- mówi "łółw" na żółwia

- hau hau - na pieska i pokazuje jak piesek "węszy"

- ssssss- na węża - anakondę z tvp abc

- gęgęgę na gąski

- miiiiiał na kotka

- wrrr na tygrysa

- mówi że coś jest "fuj" i "be"

- jak mówię, że zmienimy pampersa to mówi" fu"

- pokazuje jak śpiewa do mikrofonu zabawki

- buja się do muzyki

- potrafi włączyć muzyke w swoim aucie gdy go poproszę

- daje mi coś gdy go poproszę (nie zawsze chce ;))

- wkłada zabawki do plastikowej miseczki

- fajnie jeździ na jeździku

- lubi kierować kierownicą w swoim aucie

-wie jak odblokować mój telefon i włączyć telewizor w sypialni

- pokazuje nie nie nie

- po przebudzeniu daje mi 3 buziaki pod rząd

- chętnie całuje dzieci na zdjęciach i samego siebie w lusterku

- robi cacy zabawkom i też niektóre całuje

- rzuca i toczy do mnie piłkę, a ja do niego i bardzo to lubi

- lubi też puszczać do mnie a ja do niego autka

- chodzi ładnie za jedną rękę

- wspina się na wszystko co się da

- potrafi zejść z łóżka (ale nie zawsze to stosuje)

- ładnie smarka w chusteczkę ;)

- udaje, że lula przytulając się do pieluszki

Pewnie i tak nie chciałoby się nikomu tego czytać, ale piszę to, żebym nie zapomniała za jakiś czas, jaka byłam zadowolona z tego czego nauczył się mój syn:)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

moje gratulacje! wiedziałam, ze lada moment nas zaskoczyheart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Brawo Smyku smileyyes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Super :) Dzieci są nieobliczalne :) To jest piękne :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Brawo zuchu :) 

Najlepsze co może być to jak dzieci zaskakuja nowymi umiejętnościami :)smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Dzięki dzieczyny ;* Oj zaskakują i to jest wspaniałe,a  jeszcze niedawno martwiłam się, że jest dużo do tyłu ....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

wow, ty go uczyłaś tego wszystkiego czy dziecko samo przyswaja sobie pewne rzeczy?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara
Berenik - ja te wszystkie rzeczy wielokrotnie pokazywałam jak trzeba robic to czy to. Ciagle powtarzalam jak robi kotek jak piesek itp, pokazywalam mu kego rekami jak co ribic, pokazywalam mu w ksiazeczkach i ja w ogole musze ciagle do niego mowic opowoadac mu wszystko co robie co to jest itp. A jak cos zalapal to juz tym bardziej mu czesto mowie zeby tak zrobil zeby mu sie to utrwalilo. Moj synus ma taki charakter ze wymaga zajmowania sie nim caly czas, nie posiedzi sam nawet chwili. Ale tez z obserwacji otoczenia przyswaja niektore rzeczy ale zdecydowana wiekszosc to efekt powtarzania i uczenia