Blog: pusia3

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pusia3
pusia3

2012-02-22 01:29

|

Komentarze: 1

Dalej, dalej..

Dalej, dalej..

Dziś znowu prawie spokój. Maleńka baaaardzo spokojna. Wierzę w te jej zbierające się siły do wyjścia :). Poskakałam troszkę po piłce dzisiaj, powygłupiałam się z dzieciakami i ... z moim ukochanym później także :D i najlepsze jest to, że w trakcie czułam mega napięcie brzusiaaa na dole! :D takie troche bolesne. jupii! :D Mogę to interpretować jako skurcz?  Pewnie nie bardzo, choć nie wiem, bo jestem... pierwiastką :D         Tak czy siak nastawiłam się pozytywnie. Mam nadzieje, że wszystko dobrze postępuje.

Komentarze

ha ha też się tak łudzę przy każdym skurczu żę to możę już, ale jak na złość przechodzi, a tu 3 dni po terminie i oprócz bólu pachwin i dołu brzucha niic :)