ja przy tabletkach (przed ciaza) nie przytylam po porodzie mialam non stop plamienia i rezygnowalam teraz jak pojde do gina (juz nie karmie) to kaze sobie przepisac te same co przed ciaza jesli bedzie mozna oczywiscie po tabletkch ogolnie jest mniejsze libido (przynajmniej u mnie) w czasie karmienia zdarza sie ze nie mozna zajsc w ciaze bo jest wysoki poziom prolaktyny co chamuje jajeczkowanie ale nie u wszystkich kobiet wiec lepiej nie ryzykowac :) to slowa mojego gina

Jeżeli chodzi o tycie, to lekarz wyjaśnił mi to w taki sposób, że dziewczyny tyją, bo przez hormony zawarte w tabletkach zwiększa im się apetyt i jedzą wszystko w każdych ilościach.

To ,że karmienie piersią jest antykoncepcją to totalna bzdura , co za lekarz ... A co do tycia po anty , to wiesz ja kiedyś o ty pytałam lekarza i powiedział ,że to nie prawda ,nie pamiętam jednak wyjaśnien dlaczego i jak to jest .. Mi się wydaje ( kiedyś napisałam ,że nie przytyłam ,ale później o tym myślałam ) i wychodzi mi ,że przytyłam 5-6 kg których za cholere nie mogłam zrzucić ani siłownią ,ani dirtą w ogóle niczym .. A dodam ,że przed anty a po porodzie zeszłam do 2 kg mniej niż przed ciążą .. później w ciągu roku przytyłam 6 ...

Ja po tabletkach przytyłam 18kg :-] nigdy więcej. Poza tym w ogole nie miałam po nich ochoty na sex nie wspominając o tym że cały czas chciało mi się po nich płakać. Jak poszłam do lekarza to własnie okazło się że to wina tabletek. Miałam źle dobrane z tym że ja w Polsce je brałam Microgynon czy cos takiego

Lokata z tego co pamiętam to Ty mieszkasz w uk tak ? Czy nie ma u ciebie takiej kliniki - "family Planning" poszukaj , tam powinni Ci wszystko wyjaśnić Twoja położńa powinna wiedzieć lub Gp