NIE bo jeszcze mieszkam na wsi i pieluszkę z kupką wynosze do smietnika na zewnątrz.

Wszystkie brudne pieluchy lądują w  zapachowych paklankach, przez to wyrzucone do kosza nie śmierdzą. :)

ja normalnie do kosza wyrzucam mam przy lozeczku kosz na smieci ktory sluzy na pieluchy jest worek na smieci i tyle...wrzucam wszystko do niego..komu by sie chcialo bawic do sedesu kupy dziecka..po ta sa pieluchy zeby z pieluchami wszystko wyrzucac... kupy do sedesu bede wyrzucac jak maly zacznie mi samodzielnie siadac i kupie mu nocnik..

ps..tofinka znajdz w swojej glowie madrzejsze pytania ;)

Ja pakowalam w worki na psia kupe a i tak potrafilo smierdzieb :-) Przewijak mam w lazience,kolo kibelka wiec jak nie jest za rzadka to tam wrzucam. A tak w ogole w wíosce w niemczech w ktorej teraz mieszkamy, sa osobne worki na pampki. Wysylasz do miasta akt ur i dostajesz worki, 1 na m-c do konca 3 rż i raz wmiesiacu to wywoza ;-)Nie chce myslec jak latem bedzie walic z tego kontenera!

Ląduje w woreczku a potem w dużym koszu który stoi w garażu ;)

czasem wyrzuce, ale rzadko sie to zdaża, musi już mega walić :P

ja mam woreczki na pieluchy

u nas smierdzialo nawet w woreczkach zapachowych , dlatego wyrzucalam od razu do kosza na zewnątrz domu :)pileucha odbywala lot prze okno domu obok kosza ;p

mina śmieciarzy po otwarciu naszego kosza bezcenna ;p często slyszalam Oh My God :)))

zawijam w woreczek i dopiero wtedy di kosza.