Ja tam sie kapalam az do samego konca ( szczegolnie jak pod koniec plecy mnie bolaly okropnie ) :) Pewnie ze mozna w wannie ( tak jak basen jest cudowny dla odciazenia ) tylko nie przesadzaj z goraca woda ( tak jak podczas okresu , nie za goraca ma byc i tyle ) :D

Ja cały czas prysznic biorę ;P bo się wanny nie dorobiłam haha :P żart!:P
Ale wczesniej do woda ciepłaaa mega aż czasami tyłek mi parzyło!ale teraz troszkę skręcam z hot na cold- bo nie chce brzusia parzyć. ;)

ja ogolnie za ciepla woda nie przepadam ale jak sie nalatalam czasem caly dzien to pozniej tak mi fajnie byla walnac sie w wannie , zapalic swieczke i lezec :D w 28 tygodniu wyladowalam w szpitalu ze skurczami i nawet wtedy nie zakazali mi sie kapac w cieplej wodzie :)

ja tak samo cały czas kapię się normalnie w wannie. Oczywiście woda nie za gorąca:) Uwielbiam takie kąpiele i ciężko by mi było ich sobie odmówic:)

Ja znów uwielbiam gorąca wode aż parzy :D!
Pełnooo piany świeczki i cytryna;P Ale póki co męczę się 6miechów pod prysznicem...Ale już niedługoo tsaatsaa ;D

No no :D Tez myslalam ze po porodzie sie walne do wanny i bede moczyc :D A tu psikus czasem nie zdaza dobrze dupska za przeproszeniem zamoczyc a juz musze wyjsc :/

moj lekarz mi zabronil kapieli goracych. Kapiel biore raz-dwa razy w tygodniu ale nie goraca. Nic sie nie dzieje.

Ja całą ciążę normalnie kąpałam się w wannie, nie w gorącej wodzie, ale w bardzo ciepłej. Nic złego mi się nie działo, a wręcz przeciwnie czułam się świeżo i bardzo mnie to odprężało i uspokajało :)

również kąpałam się w wannie, a pod koniec ciąży to wystarczyło nalać wody na dnie, by po moim wejściu wanna była cała w wodzie...taki bajer haha;D

ja od ok 5mca zaprzestałam gorących pachnacych kapieli na rzecz ciepłych pryszniców, a teraz nie mam czasu na takie zabiegi:)