Blog: roxito

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
roxito

Wyniki wątrobowe w normie, więc można odetchnąć z ulgą. Miałam też powtarzane badanie moczu, bo w pierwszej próbce była spora leukocyturia i białkomocz, jednak druga okazała się być w porządku.

Mogę więc odetchnąć z ulgą. Dziś jest pełne 27 tygodni. Pomyśleć, że jeszcze dwa tygodnie temu martwiłam się przedwczesnym porodem. Teraz czuję się trochę lepiej, albo już się przyzwyczaiłam do codziennych bóli, sama nie wiem.

Syn obecnie w domu, ma zapalenie spojówek więc cztery razy dziennie przeżywamy katorgę z kropieniem oczu. Ja sama tego nienawidzę więc wiem co przeżywa dziecko. My teoretycznie imię dla drugiego wybraliśmy, ma być Wojtusiem jednak ciągle widzę, że mężem targa niepewność więc nie wiem jak będzie docelowo :)

 

No i wcześniej zapowiadany tekst dnia - rozbawił nas do łez.

Leżę sobie i odpoczywam, syn urządza sobie po mnie spacery. Po przeciwnej stronie, na fotelu siedzi mąż i czyta książkę.

Mówię do syna:

- Stasiu, nie chodź proszę po mamusi, to boli.

Brak reakcji syna, więc powtarzam drugi raz, również bezskutecznie. Mąż podnosi wzrok znad książki i mówi do syna:

- Staszku, proszę zejść z mamusi natychmiast.

Staszek podnosi wzrok i patrzy z zadziwieniem na męża, po czym ze stoickim spokojem mówi:

- Czytaj tato. (pauza) Co ja Ci zrobiłem?

 

:)

 

 

 

 

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Super wiadomość... dbaj o Was, rób częsciej badania. Tak na wszelki wypadek. Dla spokoju.

A Staś super heart! laugh