Blog: rudejojo

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo
rudejojo

2011-02-06 14:51

|

Komentarze: 3

zla matka???

Boziu, juz sama nie wiem co sie dzieje , co robie zle....od jakiegos tygodnia,Filip jest calkiem innym dzieckiem, w ogole mnie nie zauwaza, nie zwraca uwagi. usmiecha sie do wszystkich, a ja musze dlugo sie napracowac zeby zobaczyc wesola buzie mojego syna. czasami az ryczec mi sie chce tak mi jest przykro, przeciez to ze mna sieddzi 24h i nikt nie ma wplywu na niego.

 a wszystko zaczelo sie od momentu mojej klotni z jego babka, przy ktorej byl maly. nie wiem, moze sie wystraszyl mnie, ale lubi gdy go nosze i usypiam. kilka dni temu nie chcial nawet jesc ode mnie, a kazda inna osoba mogla go nakarmic. moze to dlatego ze zaczynam urozmaicac mu menu a jak wiadomo nie wszystko mu smakuje. ale teraz to kazdy ma problem z nakarmieniem malego. dlugo walczymy az zacznie ssac.myslalam ze to moze mleko ale pije je od 2 miesiecy i zawsze bylo ok. poza tym zrobil sie bardzo nerwowy, ciezko mu dogodzic, szybko nudzi sie kazda zabawa i nawet przy zmianie pieluszki drze sie w nieboglosy. mam nadzieje ze to kolejny okres, ktory szybka minie...

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
Mam nadzieję , że to tylko skok rozwojowy , ale może by nie zaszkodziło trochę ''poczarować'' ? Przelej wosk nad jego głowką , może stra go zauroczyła?
No w sumie nie zaszkodzi , troche zabobonów , a nuż pomoże ?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Wiesz co, jak tak sobie pomyślę to mała moja chyba ma mnie dosyć :) Jak wychodzę to pokazuje mi "papa" a później zaczyna się drzeć żebym wracała ale jak ktoś ją zajmie w tym czasie to jest ok i jak wracam to się usmiecha albo marudz że chce do mnie. jednak przebywasz z dzieckiem 24 godziny na dobe i dziecko moze mieć Ciebie dosyć, znudziłaś mu się, ciągle ta sama twarz a on i mają inne oczy, nosy, inne włosy itd :) nie przejmuj się, moja też tak miała. Ale pamiętaj że to Ty jesteś ta jedyna, najwazniejsza, Ciebie dziecko potrzebuje żeby zasnąć zeby się uspokoić :) A dzieci tez często uśmiechają się nawet do obcych bo to jest ich reakcja na strach. Dziecko jak się boi to usmiecha się bo wie że wtedy będzie ok. Czytałam kiedyś o tym. Gdy maleństwo czuje niebezpieczeństwo to albo płacze albo usmiecha się zeby ktoś nie krzyknął itd. Nie umiem tego wytłumaczyć tak fachowo :(