Blog: sandra512

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandra512
sandra512

2011-06-25 22:35

|

Komentarze: 2

Coraz bliżej ...

Kurczę. Tak sobię teraz myślę, że tylko jeszcze niedziela i do szpitala. Wcześniej żadnych nerwów nie miałam a teraz jak tak blisko to normalnie czuję, że się denerwuję ; ( boję się trochę .. ale to już normalne. Termin porodu mam na poniedziałek, dostałam skierowanie i zamierzam pojechać na tą patologię w poniedziałek. Tylko teraz nasówa mi się pytanie czy mnie tak już zostawią czy odeślą do domu ... hmm torbę brać ze sobą .? kurczę no nie wiem. Myślę coraz więcej i się stresuję ; (

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Nie wiem ile jesteś po terminie ale jeśli wszystko z tobą jest ok,ktg masz ok-i masz możliwość kontrolowania go to zostańcie sobie w domku.Mogą cię odesłać do domu,mogą zostawić w szpitalu na obserwacji,mogą wywoływać poród.Ja bym została chyba,że jest już po terminie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikav

hehe ja tez mam na jutro termin a tu zadnych oznak chęci wyjścia dzidzi. Jadę do szpitala jutro na KTG i tez nie wiem czy mnie zostawią. Na wszelki wypadek zabieram torbę-w koncu sytuacja może ulec z godziny na godzinę. Porodu raczej jeszcze nie beda wywoływac-dopiero ew za dwa -trzy dni, na obserwacji mogązostawic raczej w sytuacji gdy na KTG  wyjdą skurcze. Sądze ze jednak spakowana torba w niczym nie zaszkodzi a może się przydac. Zycze powodzenia :)