No dziewczynki postanowiłam wrócić na ziemię i znów się za siebie wziąść...( odpuściłam jak mąż wrócił ) Zaczynam jeść zdrowo i coś się ruszać :) Wytrwam? szczerze to nie wiem już tyle razy siobie obiecałam, że się wezme za siebie....Porażka...ale naprawde obiecalamsobie że będę jeść zdrowo. znalazłam przepis na 7 dni :) (w semsie jadłospis ) niby dieta 1200 kalorii. Tak bardzo bym chciała wytrwać. No i jeszcze jedno mąż - Nie pomaga mi wcale. Jak go nie ma to potrafie realizowac zamierzony sobie cel a jak jest to cel schodzi na dalszy plan :( Moja przyjaciółka stwierdziła ostatnio, że miłość tuczy hihi. Śmiałam się niezmiernie bo przecież to w Nas jest problem. Kurczę rzuciłam papierosy to chyba oznaka silnej woli prawda? Co mam zrobić aby się zmotywować ? Jem bardzo mało :( Ostatnio jeden posiłek dziennie i to mnie gubi i oczywiście moja bolączka- Napoje. To jedyne czego nie potrafie sobie odmówić :( Teraz mam zamiar kupić sobię wodę i dodawć sok i rozcieńczać nie wiem czy to dobry pomysł ale zawsze na początek jakiś. Mam nadzieje, że zmiana stylu żywieniowego nprzyczyni się również do tego że w końcu zajdę w ciążę :) Trzymajcie kciuki :)