10kg to pikus w porownaniu z tym co mam teraz...18kg :D

Ja żałuję, że nie mam możliwości prowadzenia Rysia w wózku twarzą do mnie. Jak się sprzeda mój wózek to kupię sobie taki, w którym jest taka opcja. Ne koniecznie przekładana rączka. Wystarczy możliwość montażu przodem lub tyłem do kierunku jazdy.

Wózek z przekładaną rączką miałam KILKANAŚCIE (!) lat temu :)
Jak dla mnie- rewelacja. Wiatr, słońce? Natychmiastowa reakcja- cyk i po problemie. Bardzo mi tego brakuje w tych wózkach, które posiadam obecnie... Polecam jak najbardziej.
O? A może taki?

http://www.rzeczydladzieci.pl/nietestowane/spacerowka-z-przekladana-raczka/

A mi się podoba ten drugi.
Sama mam wózek z przekładaną rączką Deltim Focus,dostałam go,ale nie podoba mi się i też zastanawiam się nad kupnem innego z przekładaną rączką.A czy ta funkcja będzie przydatna?Wydaje mi się,że tak.

Zgadzam się z wypowiedzią em3 co do tego, że ciężej jest zmieniać całe siedzisko w wózku... Ja teraz mam wózek w którym właśnie przekłada się siedzisko - młody ma prawie 9 mies. i nie przeszkadza mu wcale jazda w kierunku do mamy: Wcześniej miałam wózek z przekładaną rączką i to było o wiele wygodniejsze jednak.... Wystarczyło, że zmienił się kierunek wiatru i jednym kliknięciem przekładałam rączkę. Było super, a teraz zanim rozepnę boki siedzonka i przełożę młodego to jednak muszę trochę się nagimnastykować..... wózek, jaki miałam z przekładaną rączką to baby design - smart, a teraz mam teutonię.