« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiam
asiam

2013-11-29 15:55

|

edyt. 2013-11-29 15:56

|

Pozostałe

sposób na natretna tesciowa ktora wtraca swoje 5 groszy do każdej rzeczy ktora robie przy malenstwie.gdyby tylko miala moje piersi zabrala by mi dziecko.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe

Jak chce sobie wychowac dziecko niech se urodzi następne!!! To jest wasze dziecko i tylko wy decydujecie jak będzie wychowywane. A ona niech sie wypcha.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiam

mieszkasz z nią?
tak. mieszkamy w jednym domu i to chyba najgorsza decyzja jaka podjelam w zyciu "mieszkanie z tesciowa" ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

mieszkasz z nią?
tak. mieszkamy w jednym domu i to chyba najgorsza decyzja jaka podjelam w zyciu "mieszkanie z tesciowa" ;/
pokazuj pazurki, jak będzie się wtrącała powiedz że jak będziesz potrzebować pomocy to sama zapytasz, ja od razu powiedziałam że nie potrzebuję jej rad, nigdy nawet nie zaproponowała pomocy a do pouczania pierwsza gdyby jeszcze zajęła się swoimi a ona zwyczajnie oddała pod opiekę swojej mamie i siostrze o nich przypomniała sobie po kilku latach;/ oni mamo mówili do ciotki i do babci a do niej po imieniu co lepsze chwali się tym przed każdym mi osobiście by było wstyd komukolwiek o tym mówić;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

pomogło dopiero gdy powiedziałam cytuję "nie wpierdalaj się w wychowywanie mojego dziecka skoro sama swoimi się nie zajęłaś" oczywiście w kłótni ale poskutkowało:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983

pomogło dopiero gdy powiedziałam cytuję "nie wpierdalaj się w wychowywanie mojego dziecka skoro sama swoimi się nie zajęłaś" oczywiście w kłótni ale poskutkowało:D
Anulka ostro, gratuluje odwagi hehe, ja mieszkam 1700 km od teściowej dzięki Bogu i wieprzac się do nas nie ma możliwości :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

pomogło dopiero gdy powiedziałam cytuję "nie wpierdalaj się w wychowywanie mojego dziecka skoro sama swoimi się nie zajęłaś" oczywiście w kłótni ale poskutkowało:D
Anulka ostro, gratuluje odwagi hehe, ja mieszkam 1700 km od teściowej dzięki Bogu i wieprzac się do nas nie ma możliwości :-)
my za bardzo się żarłyśmy chciała zacząć mi go wychowywać bo swoje dzieci zawiodła i chciała nadrobi stracone lata_ albo uważa że jeśli ona oddała swojej mamie to ja powinnam oddać jej pod opiekę ooo nie takiego wała!