Głupota i zazdrość w Waszych sercach zamiast świąt ...

I facebook ruszył do boju,ruch ochrony T.

I jak tu Was nie kochać dziewczyny?

idiotka. z ciebie szanowna S . Pozdrawiam światecznie...

Nie ma to jak świąteczna atmosfera :D

Mój syn ma troszkę ponad trzy miesiące i już się rwie do siadania... Jak sam da radę, raczej nie będe na siłę go pchać by się położył, ale mu nic nie ułatwiam, nie podkładam, nie wsadzam do leżaczka :D

A co do dziecka pani M, mi się podoba, bo taki... "włohaty" jest, a mój syn tez jest śliczny, ale to taka łysa pałka.

I zgadzam się z jednym, to ile masz komentarzy, kciuków, poparcia zależy od Twojego nicka na forum, ale czy wam by zależało na takiej popularności

 

Ps: dawno mnie tutaj nie było, zadko wchodzę, bo synem się zajmuje, ale widze że nic się tutaj nie zieniło...

Pozdrawiam wszystkich i życzę wam jednak spokojnych świąt i mniej nerwów :D

w pocie czoła przeczytałam wszystko, nie mogę się pozbierać :( Idę lepić pierogi ;(

Weźcie sie ku!@#a zajmijcie swoim życiem.Jeżeli jest tak nudne jak to tereaz prezentujecie i nie macie innych tematów..to do garów(świeta idą) i dziecko niańczyć a nie na nią najeżdżacie.
Surface-powinnaś się wstydzić... jak mozesz mieć aż taki tupet by obrażać dziecko marjah! Moim zdaniem jej synuś jest najsłodszy na świecie i uwielbiam go. 
A co do sadzania małego dziecka!-dzieci sie rodzą różne..moja córka zaczęła siadać jak miała niecałę 5miesięcy? I co? mam ją na leżąco przywiązać..Wczesniej tak jak marjah pozwalałam jej wsawać.Przeciez ona nie robi tego non stop!Weź sie opamietaj dziewczyno.

Co do dziecka , to fakt , nie musiałas obrażać , gdyż ono nie jest niczemu winne. Masz zatarg z M nie jej dzieckiem . A co do naslodszego - dla mnie Moj syn jest najslodszy i żadne inne dziecko nigdy nie bedzie , tak słodkie dla mnie jak Gabi. Dla każdej mamy jej dziecko jest naj naj.

Mam prawo wyrażać swoją opinię-jaka by ona nie była. Jestem przy tym szczera, nie zakłamana. Mi się dziecko nie podoba, i uważam że jest po prostu brzudkie. Pokazywałam zdjęcie znajomym, opinie mieli taką samą jak moja. Nie mam nic do samego dzieciaka, bo tak jak piszecie-nie jest niczemu winne. Tak jak nie jest winne dziecko w momencie kiedy jest zdrowe, a określa się go mianem niedorozwiniętego. Mogę być chamką, prostaczką. Możecie po mnie jeździć jak po burej suce. Ja nie robie krzywdy swojemu dziecku. Blog nie jest o tym, czyje dziecko jest słodsze, piękniejsze itd. Sprawa dotyczny tego, dlaczego dziewczyny innym zwracają uwagę, że dziecka nie powinno się sadzać-a jej nikt słowa nie powie? Bo jest pupilkiem całego forum. Bo liżecie sobie dupe na wzajem. Ciekawa jestem, czy jakby pokazała że dziecko zaczyna chodzić w 3 miesiącu to też byście powiedziały "och on już chodzi, Marjah jaki on zdolny cmok cmok od cioteczki"??? 

Gdzie M napisala o tym niedorozwinietym dziecku? Jakis link moze?

Dobra jestes ze pokazujesz znajomym obce dziecko zeby sie dowiedzieć czy jest brzydkie czy nie hahahha