Blog: sylwiusia

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiusia
sylwiusia

Hejka:)
Jestem tu nowa więc chcę zapytać. Jestem w 18 tc i zamierzam z mężem przeprowadzić się do zwykłego domu w Łodzi. Nie wiem czy to dobry pomysł? Mamy sie wyprowadzić z mieszkania na wynajmu do końca sierpnia. Mieszkam w Poznaniu więc będzie sie jechać. Słyszałam od znajomej,że w ciąży nie powinno sie długo podróżować w aucie,autobusie itp. To moje pierwsze zajście i nie jestem doświadczona. Mąż to taki rajdowiec więc będzie jechać szybko. Więc co robić? Termin na 10.07.
Pozdrawiam i z góry dziękuję:)

Komentarze

ja się przeprowadzałam jak synek miał 3 miesiące i żałuję , ze nie wcześniej jak byłam w ciąży . A co do podroży w ciąży to jeśli ci nic nie dolega ( ciążą zagrożona ) to ja nie widzę problemu , sama leciałam samolotem dwa razy w ciąży , sama prowadziła auto , nawet w dniu porodu :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamadextera2009r

Ja sie przeprowadzalam jak bylam ok tyg. ciazy. Musialam wszystko sama popakowac, naszykowac do przeprowadzki, malo tego musialam to tez przewiesc do nowego mieszkanka, bardzo mi pomogl moj brat, wyreczal mnie w tym co bardzo ciezkie, pomimo ze nie wiedzial ze jestem w ciazy :) moj J pracowal, nie mogl wziasc urlopu wiec wszystko bylo na mojej glowie :) rozpakowanie tego wszystkiego tez oprocz tego praca i starszy syn :)

Reasumujac wszystko, wyglada na to ze mozna sie przeprowadzac w ciazy :) tylko czy warto ryzykowac :? Ja zadalam sobie to pytanie dopiero jak wszystko przewiozlam, rozpakowalam, poukladalam i doprowadzilam na blysk. Bylo mi bardzo ciezko, w nocy pracuje a w dzien przeprowadzka i pozadki :)

 

co do jazdy samochodem zawsze jak bedziesz sie zle czula mozecie z mezem sie zatrzymac na przerwe, a jak nie to zostaje np. pociag tam mozna spacerowac, siadac :)

 

pozdrawiam i milej przeprowadzki zycze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamadextera2009r
ps. bylam ok 10 tyg ciazy :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
g0siia
ja sie przeprowadzamlam w 37tygodniu ciazy i mysle ze lepiej teraz kiedy dzidzi jeszcze nie ma na swiecie.pozdrawiam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
Jezeli czujesz sie dobrze i na silach a ciaza nie jest zagrozona, to nie widze zadnych ALE :) Ciaza to nie choroba, ja przez dwie ciaze staralam sie normalnie "funkcjonowac" :) Musisz tylko pamietac, zeby nie podnosic i nie nosic ciezkich rzeczy. Wydaje mi sie, ze po urodzeniu dziecka z przeprowadzka bedzie jeszcze ciezej.. Powodzenia :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Zgadzam sie z dziewczynami,ja sie przeprowadzalam w ciazy (jakos chyba w 22tc) i fakt pakowac pakowalam ale nie nosilam nic ciezkiego (moj J i moj brat mi zabronili) i podroza sie nie przejmuj...samochodem nic Ci nie grozi a maz musi sie przyzwyczajac do wolniejszej jazdy dla Waszego bezpieczenstwa (jak juz bedzie maluch na swiecie) i jesli tylko ciaza nie jest zagrozona i Ty dobrze sie czujesz to radze Ci zrobic to jak najszybciej...po urodzeniu dziecka bedzie ciezej

Powodzenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamadudusia
nie przeprowadzałam się w ciąży, ale przez całą miałam remont w domu. Chcielismy zaoszczędzić na fachowcach i wiele rzeczy sami robiliśmy, Skończyliśmy tydzień przed urodzeniem Dudusia i zostało nam kupienie wieszaka i lustra do przedpokoju, Jak znaleźlismy wolny dzień pojechaliśmy na zakupy wyprawa trwała ponad 6 godzin od sklepu do sklepu, W ostatnim odeszły mi wody :))) ale to był juz 38 tydzień. W wakacje byliśmy nad morzem, często sie zatrzymywaliśmy, jazda nie była męcząca. Jak dobrze się czujesz to jedz bez obaw, co do szybkości to chyba mąż powinien pomyśleć że jedziecie w trójke i za was odpowiada.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
ja przeprowadziłam się w listopadzie na początku ciaży, później w lutym w połowie a później w  kwietniu jak byłam w  31 tc. I dużo podróżowałam...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

Ja zaliczyłam dwie przeprowadzki w ciąży, i cieszę się, że nie bylo to jak maly się urodził, bo to by bylo straszne:)