Profil użytkownika: sylwunia1990

Przetwarzanie...

Komentarze gości

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    embi

    Ja miałam dośc lekko bo mnie w 2 m-cu samo odrzuciło od papierosów. Moze zaraz i ciebie odrzuci, mam taką nadzieję. Moja siostra też w ciąży walczyła i nie dała rady,  jej akurat nie odrzuciło ale mniej paliła bo wstyd jej było na mieście palic więc paliła tylko w domu. Pare lat temu nie będąc w ciaży żucałam palenie i udało mi się nie palic rok  i jedyną metodą dla mnie jest silna wola i żucenie fajek z dnia na dzien a nie stopniowe żucani, choc moja przyjaciółka wolała ten sposób i udało jej sie. Bardzo ciężko jest odpowiedziec na twoje pytanie, naprawde każdy walczy z nałogiem na inny sposób jest to strasznie ciężkie i poprostu nie wsszyscy dają radę. poprostu musisz chyba tego naprawde chciec

  • Nie jest latwo ale tak jak "embi"powiedziala kazdy walczy z nalogiem na swoj sposob, mi sie udalo choc powiem ze nie wierzylam ze mi sie uda ale to przez zle myslenie i nastawienie bo niewierzylam ze dam rade powstrzymac sie od nalogu.Wszystko dzieki poztywnemu mysleniu no i w sumie dzieki mojej przyjaciolce ktora powiedziala mi ze jak zobacze "kropeczke"na usg to przestane...no i miala racje nie pale od pierwszego Usg czyli od 7tc. I Tobie zycze powodzenia jesli bedziesz chciala to rzucisz!!! Pozdrawiam!

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    wikusia

    ja też paliłam ale to bardzo szkodzi malęnstwu więc musiałam żucić też było mi ciężko, słyszałam jednak że niewolno zucić od razubo ogromny szok dla organizmu i dziecka)tylko stopniowo powoli,ja tak zrobiłam choć przyznaje się że czasami podpalam teraz jestem w 20tygodni i dziecko jest zdrowe i prawidłowo się rozwija choć miałam zagrożenie poronieniem. Na początku też sporo przytyłam ale teraz jest ok.CZym szybciej zrozumiesz ze musisz żucic tym lepiej dla dzieciątka.Teraz papierosa zastępuje owocami.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    emilena

    Szczerze mówiąc ja paliłam 5 lat 9 grudnia po 1 teście ciążowym odrazu rzuciłam fajki od tego czasu może zapaliłam 3 fajki. Więc niech nikt nie mówi że to nie możliwe bo na własnej skorze wiem że można:) więc zyczę powodzenia

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embi
Ja miałam dośc lekko bo mnie w 2 m-cu samo odrzuciło od papierosów. Moze zaraz i ciebie odrzuci, mam taką nadzieję. Moja siostra też w ciąży walczyła i nie dała rady,  jej akurat nie odrzuciło ale mniej paliła bo wstyd jej było na mieście palic więc paliła tylko w domu. Pare lat temu nie będąc w ciaży żucałam palenie i udało mi się nie palic rok  i jedyną metodą dla mnie jest silna wola i żucenie fajek z dnia na dzien a nie stopniowe żucani, choc moja przyjaciółka wolała ten sposób i udało jej sie. Bardzo ciężko jest odpowiedziec na twoje pytanie, naprawde każdy walczy z nałogiem na inny sposób jest to strasznie ciężkie i poprostu nie wsszyscy dają radę. poprostu musisz chyba tego naprawde chciec
Nie jest latwo ale tak jak "embi"powiedziala kazdy walczy z nalogiem na swoj sposob, mi sie udalo choc powiem ze nie wierzylam ze mi sie uda ale to przez zle myslenie i nastawienie bo niewierzylam ze dam rade powstrzymac sie od nalogu.Wszystko dzieki poztywnemu mysleniu no i w sumie dzieki mojej przyjaciolce ktora powiedziala mi ze jak zobacze "kropeczke"na usg to przestane...no i miala racje nie pale od pierwszego Usg czyli od 7tc. I Tobie zycze powodzenia jesli bedziesz chciala to rzucisz!!! Pozdrawiam!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wikusia
ja też paliłam ale to bardzo szkodzi malęnstwu więc musiałam żucić też było mi ciężko, słyszałam jednak że niewolno zucić od razubo ogromny szok dla organizmu i dziecka)tylko stopniowo powoli,ja tak zrobiłam choć przyznaje się że czasami podpalam teraz jestem w 20tygodni i dziecko jest zdrowe i prawidłowo się rozwija choć miałam zagrożenie poronieniem. Na początku też sporo przytyłam ale teraz jest ok.CZym szybciej zrozumiesz ze musisz żucic tym lepiej dla dzieciątka.Teraz papierosa zastępuje owocami.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
Szczerze mówiąc ja paliłam 5 lat 9 grudnia po 1 teście ciążowym odrazu rzuciłam fajki od tego czasu może zapaliłam 3 fajki. Więc niech nikt nie mówi że to nie możliwe bo na własnej skorze wiem że można:) więc zyczę powodzenia