« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja
nowaja

2013-05-19 12:38

|

Poród i Połóg

taką mam rozkminę...skoro poród tak boli to dlaczego kobiety tak rzadko płaczą?

co prawda nie byłam nigdy przy porodzie ale oglądając mnóstwo programów dokumentalnych na palcach jednej reki mogłabym policzyć te które w którymś momencie zapłakały... łaj????

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

bo wiekszośc z nas jest odporna na ból:)))) ale na pewno widziałaś jak krzycza haaa i głupoty przy tym mówią:)) a później płaczą ze szczęścia:)) ja np u dentysty płacze krzycze bez znieczulenia buzi nie otworzę a przy porodzie nawet nie jekłam chociaz nie było lekko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Nie wiem.. nie mają na to czasu :D heh nie chcą tracic zbędnie sił. Po co miałyby płakac ? To by oznacząło, że się poddały, a wtedy zapewne poród by nie postępował należycie ;) poza tym wiedzą, że niedługo zobacza swoje dzieciątko, więc to chyba najpiekniejsza chiwla w życiu, a nie najgorsza :D
Ja myślałam, że będę płakac tuż po urodzeniu, jednak tak się nie stało. Pewnie dlatego, że nie byłam jeszcze w peni świadoma, nie dowierzałam i nie dowidziłam :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

ja płaczę jak mi smutno, a nie jak boli, może dlatego ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

ja płakałam i po meczarniach byłam dumna ze dałam rade:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga85131

Jeżeli chodzi o moje zdanie to prawda,że sam poród to pryszcz.Najgorsze są skurcze.Ja po 6 cm rozwarcia to myślałam,że poobgryzam im kable od kroplówki.ból był nie do wytrzymania.Poród sam był czymś pięknym.Nawet razu nie zapłakałam przy wyjmowaniu mojej córki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

Poród to walka. Podczas walki nie da się płakać. Adrenalina nie pozwala.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Dokładnie adrenalina nie pozwala przy porodzie 3 krotne zwiększa się jej poziom w naszym organizmie. Gdyby tez nie adrenalina odczuwałybyśmy większy ból

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Ja płakałam bo nie miałam już sił...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Poród to walka. Podczas walki nie da się płakać. Adrenalina nie pozwala.
Dokładnie. :) Mnie się chciało krzyczeć, ale na pewno nie płakać. :)