« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123
staniczek123

2013-02-01 19:00

|

Przebieg ciąży

toksoplazmoza przebyta, cytomegalia przebyta

Według tego co wyczytałam googlach, obie choroby już przebyłam. Czy w takim razie powinnam się martwić i czy to może być groźne dla mojego dziecka? Wg powyższego na tokso mam przeciwciała i powinnam być spokojna, ale jak to jest z cytomegalią? Proszę pomóżcie, bo panikuję

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123

dzięki dziecina, wiesz jak to jest, od razu włącza się panika. ale teraz jestem spokojniejsza. Dzięki dziewczyny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eza
eza

Łe, tobie powiedziała, że masz kiepskie. Mnie lekarka powiedziała, to znaczy kazała leczyć toksoplazmozę, na dzień dobry przepisała mnóstwo różnych tabletecek.... A, że immunologie miałam na studiach, to widziałam, że coś raczy nie chalo. Zmieniłam gina, tzn poszłam prywatnie. A ten złapał się za głowę jak zobaczył recepty i kazał wszystkie do kosza wyrzucić. Państwowo chodziłam, by mieć badania za darmo, a tak na prawdę to jestem pod opieką prywatną lekarza, bo nie ma porównania.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

U mnie to też długa historia z jedną i drugą chorobą; co do toxo to wynik w klasie IgG miałam całą ciążę dodatni, czyli toxo przebyta, niestety w III trymestrze dodatni zrobił się też IgM :( Brałam antybiotyk Rovamycynę do końca ciąży. Mała ma teraz w związku z tym co miesiąc robione badania na toxo, jak na razie ma przeciwciała po mnie (IgG dodatnie, IgM ujemny). Co do cytomegalii nikt mnie na nią w ciąży nie badał, dopiero niedawno neurolog postanowiła przebadać córeczkę na cytomegalię i co się okazuje?? IgG dodatnie, IgM ujemne! Co znaczy że Mała ma przeciwciała po mnie, co z kolei oznacza że cytomegalię też mam przebytą. A Tobie proponuję się nie martwić, bo skoro obie choroby przebyte, to i dziecko jest bezpieczne :)) Tak by przynajmniej powiedział Ci mój ginekolog ;)