« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
ma1

2012-04-12 12:43

|

Pozostałe

troszkę nie na temat!!! jaką farbę bądź szampon koloryzujący polecacie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

zalezy jaki kolor ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Bez amoniaku to na pewno. Ostatnio malowałam Schwarzkopfem pianką o taką: http://www.perfectmousse.pl/ nie śmierdzi, kolor się nie spłukuje, ładnie pokrywa i jest łatwa w aplikacji. Ogółem zawsze kupowałam w rossmanie loreala z tej serii : http://img1.cokupicstatic.pl/c_big1786499.jpg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

ja uzywam farb LOreal

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

ja uzywam farb LOreal
L'oreal jest bardzo dobry :)) polecam tez Matrixa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jadzka

john frida , ale dostepne sa chyba tylko na allegro .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Farbuje włosy już kupe lat i do tej pory zraziłam się tylko do jednej marki- palette. Masakra z dramatem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruczers

joanna - tania i bardzo dobra, polecana przez fryzjerkę nie zawodzi. Bo ten sam efekt uzyskam farbując własnie joanną za 6zł jak i innymi farbami po 30zł

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniia

farby syossa są super

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauliiinus

L'Oreal i Syoss

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
ma1

stale farbowałam ostatnio loreal castingiem...ale jakieś 2 tyg temu już był czas na farbowanie...pojechałam kupić farbę,ale castingu nie było.poleciła mi kobietka jasny brąz z garniera i wyszła masakra...skronie i odrosty rude(mało powiedziane-POMARAŃCZOWE!!!)Przez tygzień nie wychodziłąm z domu...stale myłąm włosy.troszkę się spłukało,bo to szampon był.i po tygodniu nałożyłam z powrotem casting jasny brąz jak zawsze ,ale powiem wam ,że strasznie się roczarowałam...zawsze ładnie równo mi pokrył casting włosy,a teraz słabo...te odrosty są już widoczne po 4 myciach i z powrotem wyłazi ten rudy...:-(((