« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

2013-11-20 11:10

|

Pozostałe

trudny temat, co sadzicie o ludziach co popełniają samobójstwo?

ostatnio u nas w miescie koles sie zabil pod pociagiem... dla mnie to głupota takie rozwiązanie ! zostawił żone i 11 miesieczne dziecko ! duzo ludzi sie smuci a dla mnie to troche chore zamiast walczyc z problemami zostawil je rodzinie... wiem ze o zmarlych zle sie nie mowi ale sory... żyje się raz i trzeba walczyć o to by pozbyć się problemów i życ jak najlepiej się umie !

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina

słaba psychika

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

Duża odwaga tchurz tego nie zrobi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia

Wg mnie to totalny egoizm. Sam się ciachnę i mam spokój , a nic ,że zostawiam bliskich którzy resztę życia spędzą w żałobie snując domysły czemu ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

Wg mnie to totalny egoizm. Sam się ciachnę i mam spokój , a nic ,że zostawiam bliskich którzy resztę życia spędzą w żałobie snując domysły czemu ?
zgadzam sie w 1000%

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

czlowiek bez problemow natury psychicznej swiadomie nie targnie sie na swoje zycie, nie zaplanuje wlasnej smierci... Mysle ze nikt kto nie mial w zyciu np depresji nie zrozumie co kieruje samobojca! Uczucie beznadziei i braku sensu czegokolwiek prowadzi do takich sytuacji. Innym przypadkiem wedlug mnie jest samobojstwo pod wplywem emocji lub uzywek. Taka sytuacja zdarzyla sie u mnie w miescie, chlopak byl pijany, ktos mu powiedzial ze dziewczyna go zdradza i powiesil sie, pozniej sie okazalo ze probowal sie ratowac w ostatniej chwili, chyba dotarlo do Niego ze wcale nie chce sie zabic, ale sam nie byl w stanie juz sie uratowac. Z kolei kolezanka rzucila sie pod pociag, bardzo dlugo to planowala. Napisala list, uporzadkowala swoje rzeczy, pozegnala sie w smsie i poszla na stacje. Od dawna cierpiala na depresje...
To strasznie przykre ze czlowiek moze byc w takim stanie by juz nie chciec zyc! I niestety wielu ludzi bardzo dobrze radzi sobie z kamuflowaniem swoich problemow. Trudny temat fakt...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

czlowiek bez problemow natury psychicznej swiadomie nie targnie sie na swoje zycie, nie zaplanuje wlasnej smierci... Mysle ze nikt kto nie mial w zyciu np depresji nie zrozumie co kieruje samobojca! Uczucie beznadziei i braku sensu czegokolwiek prowadzi do takich sytuacji. Innym przypadkiem wedlug mnie jest samobojstwo pod wplywem emocji lub uzywek. Taka sytuacja zdarzyla sie u mnie w miescie, chlopak byl pijany, ktos mu powiedzial ze dziewczyna go zdradza i powiesil sie, pozniej sie okazalo ze probowal sie ratowac w ostatniej chwili, chyba dotarlo do Niego ze wcale nie chce sie zabic, ale sam nie byl w stanie juz sie uratowac. Z kolei kolezanka rzucila sie pod pociag, bardzo dlugo to planowala. Napisala list, uporzadkowala swoje rzeczy, pozegnala sie w smsie i poszla na stacje. Od dawna cierpiala na depresje...
To strasznie przykre ze czlowiek moze byc w takim stanie by juz nie chciec zyc! I niestety wielu ludzi bardzo dobrze radzi sobie z kamuflowaniem swoich problemow. Trudny temat fakt...
masz racje tylko żyją wśród rodzin tacy ludzie i nie wierzę że nic po sobie nie dają znać że coś źle się dzieje w ich głowach....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

czlowiek bez problemow natury psychicznej swiadomie nie targnie sie na swoje zycie, nie zaplanuje wlasnej smierci... Mysle ze nikt kto nie mial w zyciu np depresji nie zrozumie co kieruje samobojca! Uczucie beznadziei i braku sensu czegokolwiek prowadzi do takich sytuacji. Innym przypadkiem wedlug mnie jest samobojstwo pod wplywem emocji lub uzywek. Taka sytuacja zdarzyla sie u mnie w miescie, chlopak byl pijany, ktos mu powiedzial ze dziewczyna go zdradza i powiesil sie, pozniej sie okazalo ze probowal sie ratowac w ostatniej chwili, chyba dotarlo do Niego ze wcale nie chce sie zabic, ale sam nie byl w stanie juz sie uratowac. Z kolei kolezanka rzucila sie pod pociag, bardzo dlugo to planowala. Napisala list, uporzadkowala swoje rzeczy, pozegnala sie w smsie i poszla na stacje. Od dawna cierpiala na depresje...
To strasznie przykre ze czlowiek moze byc w takim stanie by juz nie chciec zyc! I niestety wielu ludzi bardzo dobrze radzi sobie z kamuflowaniem swoich problemow. Trudny temat fakt...
masz racje tylko żyją wśród rodzin tacy ludzie i nie wierzę że nic po sobie nie dają znać że coś źle się dzieje w ich głowach....
wiesz czasami jest tak ze bliskim sie wydaje ze zrobil sie z Ciebie mruk i nudziarz, bo nie masz ochoty nigdzie wychodzic, bo nic Cie nie smieszy, bo ciagle bys spala i jestem zmeczona, nie chce Ci sie gadac, a na koniec Ci powiedza "Wez sie ogarnij" albo "Wez sie w garsc"! To tak jakbys miala raka a ktos by Ci powiedzial "Wez sie w garsc i wylaz z tego lozka"
(sorry za porownanie)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

czlowiek bez problemow natury psychicznej swiadomie nie targnie sie na swoje zycie, nie zaplanuje wlasnej smierci... Mysle ze nikt kto nie mial w zyciu np depresji nie zrozumie co kieruje samobojca! Uczucie beznadziei i braku sensu czegokolwiek prowadzi do takich sytuacji. Innym przypadkiem wedlug mnie jest samobojstwo pod wplywem emocji lub uzywek. Taka sytuacja zdarzyla sie u mnie w miescie, chlopak byl pijany, ktos mu powiedzial ze dziewczyna go zdradza i powiesil sie, pozniej sie okazalo ze probowal sie ratowac w ostatniej chwili, chyba dotarlo do Niego ze wcale nie chce sie zabic, ale sam nie byl w stanie juz sie uratowac. Z kolei kolezanka rzucila sie pod pociag, bardzo dlugo to planowala. Napisala list, uporzadkowala swoje rzeczy, pozegnala sie w smsie i poszla na stacje. Od dawna cierpiala na depresje...
To strasznie przykre ze czlowiek moze byc w takim stanie by juz nie chciec zyc! I niestety wielu ludzi bardzo dobrze radzi sobie z kamuflowaniem swoich problemow. Trudny temat fakt...
masz racje tylko żyją wśród rodzin tacy ludzie i nie wierzę że nic po sobie nie dają znać że coś źle się dzieje w ich głowach....
wiesz czasami jest tak ze bliskim sie wydaje ze zrobil sie z Ciebie mruk i nudziarz, bo nie masz ochoty nigdzie wychodzic, bo nic Cie nie smieszy, bo ciagle bys spala i jestem zmeczona, nie chce Ci sie gadac, a na koniec Ci powiedza "Wez sie ogarnij" albo "Wez sie w garsc"! To tak jakbys miala raka a ktos by Ci powiedzial "Wez sie w garsc i wylaz z tego lozka"
(sorry za porownanie)
no tak ludzie są różni :/ echh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Czy ja wiem czy to takie tchórzostwo , ja bym sie bala popelnić samobojstwo i w ogole smierci ...
Sądze że tacy ludzie poprostu sa chorzy na depresje .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Tchórz, żyć jest trudniej niż umrzeć.
Ja twierdzę na odwrót. Tchórz nie popełniłby samobójstwa. trzeba być bardzo odważnym, żeby to zrobić. Nie raz się spotyka z sytuacją, gdzie ludzie chcą sobie odebrać życie, a w ostatniej chwili rezygnują z tego.