Pewnie w torbę podróżną i coś jeszcze bo dla maluszka będzie sporo rzeczy zwłaszcza ze w szpitalu w moim mieście potrzeba wszystkiego.

dwie torby podróżne;P bo w jedną nie dałam na cholere rady upchać tego co potzrebne;D

walizka na kółkach taka średnia i do tego jeszcze małą torbę podróżną. W jedną nie dałam rady wszystkiego wepchnąć ;/

na początku byla dużżża walizka na kółkach , potem przejrzałam rzeczy i przepakowałam się do dużo mniejszej i się z tego ciesze, bo niewiele do szpitala potrzeba - koszule, kosmetyki,podkłady,ciuszki do dziecka i pampersy :)

to chyba tylko ja tak nie szalałam:) wszystko spakowałam do torby takiej mniejszej weekendowej i dla siebie i dla maluszka... I niczego mi nie brakowało, trzeba to dobrze przemyśleć, bo ze mną na sali była kobieta która miała trzy torby i sama twierdziła że niepotrzebnie bo nie zdążyła skorzystać z tych wszystkich rzeczy. Bez szaleństw to tylko kilka dni,a w razie czego zawsze mąż może coś podrzucić albo ktoś z rodziny:) Udanego pakowania;)

Tasza z Biedronki, bo je obszerno.