mi sie wydaje ze mozna tylko wiadomo ze nie 5 tylko jedna i to najlepiej nie za mocna

Tak, ale słabą- z jednej łyżeczki rozpuszczalną, poł na pół z mlekiem ;)

ja wypijam dwie dziennie i kilka zbozowek przed ciaza wypijalam 7 kawek ale jak zaszlam w ciaze to ograniczylam do dwuch lekarz mi powiedzial ze dwie spokojnie moge wypic i nic sie nie statnie tym bardziej ze mam bardzo niskie cisnienie i czeste silne bole glowy to powiedzial ze nawet lepiej jak kawusia to zalagodze niz mialabym ciagle chodzic ospala i na dodatek z bolaca glowa

Dokładnie tak. Powiem nawet, że to był jeden z pierwszych objawów, który zaalarmował mojego lubego i już się domyślał co jest na rzeczy. ;) A w ciąży piję tylko Inkę.

Nie smakuje mi nawet.

Tak piłam i pije do tej pory raz na jakiś czas...oczywiscie pół na pół z mlekiem:)

ja uwielbiam kawę, ale jak zaszłam w ciążę od razu mnie odrzuciło - to pierwsza oznaka ciąży. teraz przy drugiej jest to samo. może być od czasu do czasu inka nic innego .

Piłam Anatola (kawa zbożowa), bo wyjątkowo mi smakował :) Chociaż teraz na niego nie mogę patrzeć i znów wróciłam do kawy rozpuszczalnej :)

na początku mnie odpychało od kawy a teraz znów powróciłam do degustacji :)) oczywiście rozpuszczalna z mlekiem :))