Przeważnie oglądam jakiś dobry polski film.A czasem wystarczy mi jak zrobię sobie ładny makijaż,od razu zaczynam się lepiej czuć.=)

-zakupy standardowo,dla siebie albo dla Tygrysa
-wieczorne piwko,ew.winko
-mąż
-film+święty spokój

czeko czeko czekolada :)

zakupy
dobry film
spotkanie z najlepszą kolezanką(ktora nie ma dziecka wiec za bardzo nie potrafi mi doradzic w wielu sprawach ale i tak mamy mnostwo iinych tematow do rozmow)

może to niewiarygodne, ale ja naprawdę nie miewam złego humoru. nie bywam smutna, ani zdołowana.

wesoła i niefrasobliwa ze mnie kobietka. :)

najlepsze sa chyba zakupy dla siebie ale mi rowniez pomaga rozmowa z przyjaciolka niestety na skype bo mieszkamy od siebie daleko ale i tak jest dobrze :)

rozmowa z bliską osobą, np.siostrą

Ja dość często płacze... przed ciążą zdarzało się to o wiele rzadziej a teraz (38t.c) po prostu nie mogę się powstrzymać.....
a przed ciążą oczywiście najlepsze na smutki były zakupy aaa no i rozmowa z siostrą albo przyjaciółką....

Hmm malo orginalne, ale pociesza mnie jakas nowa rzecz dla mnie, np. ciuszek :)