Konkordatowy w zasadzie

Tak jak Bonita

tak jak wyżej- konkordatowy

a za jakiś czas kościelny :)

ja to sie zastanawiam czy najpierw cywilny (przed urodzeniem dziecka) a jak dziecko by mialo roczek (po domniemanym powrocie do formy) koscielny i wielkie wesele

u mnie wygląda to tak od paru miesięcy prubujemy wziąć ślub cywilny ale jakoś się złożyło że do tej pory nie ma tego ślubu czasu nie ma  żeby wziąć  ślub

to tak jak u mnie zbieramy sie i zebrac sie nie mozemy 

jak Boni :)

Jeszcze partnerski ale w przyszłym roku kościelny :D