« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
anulka17

2011-11-16 19:13

|

edyt. 2011-11-16 19:15

|

Poród i Połóg

w ktorym tyg ciązy urodziłyście? i czy tez tak macie/miałyście?

to tak w ktorym tc urodziłyscie swoje pociechy ?

od 36tc mam ktg. czyli pierwsze miałam w zeszłym tygodniu w środe, rysowały mi się skurcze ok 50% lekarz kazał przyjsc w poniedziałek znowu ktg i znowu rysuja mi sie skurcze identyczne do poprzednich, kazał przyjsc we wtorek, przyszłam i znowu rysowaly mi sie skurcze ciagle takie same na ok 50%... co to moze być? tzn ze moge urodzić wczesniej? jeszcze przed terminem? powiedział ze mam sie zgłosic do szpitala jezeli skurcze beda sie nasilać a jak nie to w pt mam przyjsc na ktg... nie wiem co ja mam o tym mysleć? to moja pierwsza ciąża prosze mnie nie krytykować... dodam ze skurcze mam niebolesne tylko twardnieje mi brzuch jak kamien i przy tym ledwo co oddycham...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami

Mnie dziwi po co tak wcześnie ktg? Coś nie tak z ciążą?

Ja do porodu (urodziłam w dzień terminu) nie chodziłam na żadne... A niebolesne skurcze są normalne, czasem to już przepowiadające, choć one często bolą ;)

A te skurcze dają postęp porodu? Masz już jakieś rozwarcie?

A skurcze przepowiadające mogą trwać kilka tygodni więc wcale nie musisz wcześniej urodzić, a kto wie czy i po terminie nie urodzisz ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marikaa

Moim zdaniem masz skurcze przepowiadajace.
Ja urodzilam w 35tyg ale mialam 100% i od 28tyg zagrazajacy porod przzedwczesny. I wtedy wlasnie mialam wykonane pierwsze KTG.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Znam problem, miałam takie skurcze (do 55, od 36 tygodnia) a urodziłam 3 dni po terminie i to po podaniu oksytocyny.

megami - ja miałam "obowiązkowe" ktg co tydzień od 36 tygodnia, wszystkie z mojego szpitala tak miały

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

Mnie dziwi po co tak wcześnie ktg? Coś nie tak z ciążą?

Ja do porodu (urodziłam w dzień terminu) nie chodziłam na żadne... A niebolesne skurcze są normalne, czasem to już przepowiadające, choć one często bolą ;)

A te skurcze dają postęp porodu? Masz już jakieś rozwarcie?

A skurcze przepowiadające mogą trwać kilka tygodni więc wcale nie musisz wcześniej urodzić, a kto wie czy i po terminie nie urodzisz ;)
tam zawsze tak ktg dziewczynom robią od 36 tc.
wczesniej mialam skurcze w 27 tc i lezalam w szpitalu ale kroplowką wszystk rozgonili. " a te skurcze dają postep porodu? " nie rozumiem...? nie mam zadnego rozwarcia ale szyjka nisko na szczescie trzyma. no mam nadzieje ze do terminu przetrzymam... a nawet wolalabym po terminie urodzic.. nie wiem czemu ale jakos tak..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

Znam problem, miałam takie skurcze (do 55, od 36 tygodnia) a urodziłam 3 dni po terminie i to po podaniu oksytocyny.

megami - ja miałam "obowiązkowe" ktg co tydzień od 36 tygodnia, wszystkie z mojego szpitala tak miały
od 24 tc zagrozenie porodem przedwczesnym pierwszy raz lezalam w szpitalu wtedy a ogolnie 3 razy przez ciaze.. a to lozysko 3 cm odlejone to skurcze , krwawienie.. teraz wszystko ok tyle ze wlasnie te skurcze mam... mam nadzieje ze ponosze maluszka do terminu a nawet za ... własnie ja na kase chorych chodze i w szpitalu jest przychodnia i kazda dziewczyna chodzi na kt od 36 tc...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muszkapetunia

ja urodziłam pod koniec 39tc, skurcze miałam od 34tc ale z mojej winy (praca,porządki itp.)co do ktg to też miałam dość wcześnie nie jestem pewna ale chyba nawet w 31tyg i nie widze w tym nic dziwnego ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola

miałam podobnie, chodziłam raz w tyg na ktg od 34 t.c urodziłam w 42 :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

miałam podobnie, chodziłam raz w tyg na ktg od 34 t.c urodziłam w 42 :)
no tak tylko chodzi mi o te skurcze własnie.. bo sie boje ze urodze wczesniej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520

Ja urodzilam pod koniec 38 tygodnia Ale mi odeszły wody.
A takie skurcze to miałam od gdzies od 24 tygodnia A przed odejsciem wód to juz raczej bolesne skurcze mialam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami

cytat: {Znam problem, miałam takie skurcze (do 55, od 36 tygodnia) a urodziłam 3 dni po terminie i to po podaniu oksytocyny.

megami - ja miałam \\\"obowiązkowe\\\" ktg co tydzień od 36 tygodnia, wszystkie z mojego szpitala tak miały}

Widać co kraj to obyczaj. No ale ja nie miałam problemów, a w szpitalu zawitałam w dniu porodu ;) Nie miałam obowiązku regularnego stawiania się wcześniej.

***
edit:
A, no jak ciąża zagrożona to rozumiem... ;)

(a jeszcze... skurcze dają postęp, czyli wzrasta rozwarcie - wtedy są skurcze porodowe, a nie przepowiadające ;) )