« Powrót Następne pytanie »

2010-11-05 21:23

|

Noworodki

w sprawie smoczka

chcialam się spytac bo kolezanka mi powiedziala, dosc dziwną rzecz a mianowicie, ze stosujac od narodzin smoczek gumowy ciezej oduczyc dziecka od smoczka niz zastosowanie slikonowego. kupilam smoczek..co prawda nie jestem za dawaniem smoka ale przez pierwszy msc moze sie przyda i kupilam zwykly gumowy ( bo niewiadomo czy w ogole bedzie chciala go ssac) wiec jak to jest? gorzej oduczyc od gumowego?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Przez pierwsze 6 tyg (bezspornie wdłg. dwóch pań z poradni laktacyjnej) nie powinno się w ogóle dawać smoczka, bo dziecko nie nauczy się prawidłowego ssania.
Osobiście sądzę, że nie ma znaczenia jaki smoczek podasz, jak dziecko się przyzwyczai to trochę problemów będzie z odzwyczajeniem.

i przez to jesli nie nauczy sie prawidlowego ssania moze miec problemy z ssaniem piersi??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Tak. One właśnie o tym mówiły. I butelki też nie powinno się podawać. Jedna z tych pań twierdziła że smoczek w ogóle nie, bo szkodzi bardziej niż pomaga, a druga mówiła, że można po 6 tyg., bo lepszy smoczek niż ssanie palca przez kilka lat.

Ja tam nie jestem przeciwnoczką smoczka , podobno zmniejsza ryzyko SIDS ( nagłej śmierci łóżeczkowej) .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja też nie jestem przeciwniczką, mam 2 zwykłe smoczki Tommee Tippee, ale nie wiem od kiedy zacznę dawać małemu. Może ze strachu jak już będzie umiał ssać pierś.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuza77

Z tym nie prawidłowym ssanie to bzdura . Mój mały miał taki odruch ssania ,że mąż biegusiem mi do szpitala smoka przynosił i to same pielęgniarki zapytały czy nie zabrałam co było dla mnie zdziwienia bo wiem ,że wcześniej zabraniały.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

bez różnicy, smoczek to smoczek. Gumowy różni się tym, że czuć gumę. sylikonowy nie ma smaku.ja podałam małej smoka jak miała 2,5 miesiąca

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

O, przypomniał mi się plus nie dawania smoczka! Moja koleżanka daje synowi smoka bardzo rzadko i podoba mi się to, że dzięki temu nie ma problemu typu - płacz gdy dziecku w czasie snu wypadnie smok z buzi. Nawet jak małemu wciśnie się smoczek do buzi i zaśnie, to nie budzi go jego brak. To mi się w nim podoba:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Prawda jest taka,że od smoczka obojętnie jakiego ciężko oduczyć aleeeeeee ja używam-silikonowego i nie wyobrażam sobie aby moja niiunia go nie miała-jest spokojniejsza,przy synu nie miałam bo myślałam,że nie chce smoka a on poprostu nie umiał go trzymać w buzi,przy córce wzięłam się na sposób,przyczymuję pieluszką a teraz już umie sobie go trzymać w buzi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

My mamy silikonowego, ale szczerze to nawet nie wiedzialam o takiej zasadzie, ze od tego latwiej od tego nie. Fakt, ze gumowe jak dla mnie zle pachna. A moze od tego zapachu dziecko bardziej sie uzaleznia? Nie wiem, ale widze, ze moje dziecko samoistnie z "wiekiem" traci zainteresowanie smoczkiem. Moj starszy synek tez tak mial. Po roku czasu rzucil nim o ziemie i stracil zainteresowanie :) Nie mialam wiec problemu z oduczaniem od smoka. Teraz na dniach obserwuje u mlodszego cos podobnego :) Dasz to dasz... nie to nie...